Po 40 latach zespół "Perfect" zszedł ze sceny
-
W 2019 roku Grzegorz Markowski zdecydował o odejściu z formacji “Perfect”
-
Ostatecznie w 2021 roku zespół oficjalnie zakończył działalność
-
Muzycy pokrzepili fanów opublikowaniem pożegnalnego singla “Głos”
Choć wielu fanów zespołu “Perfect” nie wyobrażało sobie formacji bez Grzegorza Markowskiego w jej szeregach, ten przykry scenariusz niedawno stał się rzeczywistością. Istnienia grupy bez słynnego frontmana na czele najwidoczniej nie wyobrażali sobie również pozostali muzycy, którzy finalnie zakończyli działalność zespołu. Pierwsze doniesienia dotyczące odejścia Grzegorza Markowskiego z “Perfectu” obiegły media w 2019 roku .
Grzegorz Markowski odszedł z zespołu "Perfect"
W listopadzie 2019 roku środowiskiem muzycznym wstrząsnęła wieść o odejściu Grzegorza Markowskiego z zespołu “Perfect”. Jednocześnie nie oznaczało to nieobecności wokalisty na polskiej scenie muzycznej. Grzegorz Markowski miał postawić na rozwój solowej kariery.
Piosenkarz postanowił odejść z formacji po 40 latach współpracy. Wyjaśniając powód podjęcia decyzji, powoływał się między innymi na swój wiek. Jak informował w 2019 roku, nie wykluczał, że w zespole pojawi się ktoś, kto zastąpi jego dotychczasową rolę.
- Zostawiam Perfect. Zostawiam im nazwę, zostawiam wszystko. Oni mają już jakieś projekty, pomysły. Ja po prostu przestaję funkcjonować w takim tempie. Tak, może się pojawić nowy wokalista albo kilku - mówił Grzegorz Markowski.
Pozostali muzycy wzięli sobie jednak słowa własnej piosenki “ trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść, niepokonanym ” do serca i zakończyć działalność. W tej przykrej dla wielu fanów chwili postanowili nieco pokrzepić ich jednak muzyczną niespodzianką. Projekt ujrzał światło dzienne w październiku 2020 roku.
Pożegnalny “Głos” zakończył pewien okres w historii polskiej muzyki
7 października 2020 “Perfect” przedstawił fanom ostatni wspólny projekt. Dla Grzegorza Markowskiego utwór muzyczny był swoistym zakończeniem pewnego rozdziału.
- Stawianie kropki nad "i" w postaci ostatniej piosenki, to jest koniec jakiegoś pięknego biegomarszu, który trwał 40 lat. I zarazem wiemy, że to jest ostatni krok w naszej wędrówce. Brzmi to może trochę smutnawo - komentował wokalista w wywiadzie dla RMF FM.
Jednocześnie Grzegorz Markowski przypomniał fanom, że mimo końca pewnej ery życie będzie dalej biegło swoim rytmem. Dodatkowo podkreślał, iż decyzja o odejściu nie jest równoznaczna z zakończeniem działalności zawodowej poszczególnych muzyków. Piosenka “Głos” była jednak potrzebna, tłumaczył Grzegorz Markowski, by w odpowiedni sposób pożegnać się z liczną grupą entuzjastów działalności "Perfectu".
Utwór muzyczny “Głos” zabrał setki fanów w świat nostalgicznych wspomnień, niektórych skłaniając także do refleksji. Dowodem tego są komentarze internautów, którzy docenili wyjątkowe pożegnanie “Perfectu” ze sceną. W sieci nie zabrakło gorących słów podziękowań za wspólnie spędzone 4 dekady i morze emocji oraz wzruszeń, jakich z pewnością dostarczyła działalność muzyków z formacji.
- Dziś żegnamy jeden z najważniejszych zespołów Rocka w Polsce. Ponadczasowy, kultowy ,legendarny Perfect!! ''Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść niepokonanym'' dzisiaj brzmi jak nigdy wcześniej… łza sama poleciała...dziękujemy !! (zachowano pisownię oryginalną - przypis red.) - napisał jeden z internautów.
Artykuły polecane przez redakcję ŚwiatGwiazd.pl:
-
Niezła wpadka w programie na żywo. Do studia weszła kobieta bez ubrań
-
Rafał Maślak trafił na SOR. Jego stan pogarszał się z każdą chwilą
Źródło: RMF FM, o2.pl, Youtube, Wprost
