Po latach romans Wodeckiego wyszedł na jaw? "Żałował tego rozstania"

Zbigniew Wodecki- kariera

Zbigniew Wodecki był postacią niezwykle barwną i wszechstronną na polskiej scenie muzycznej. Był nie tylko utalentowanym piosenkarzem, ale również wirtuozem wielu instrumentów, takich jak skrzypce, trąbka czy fortepian. Jego muzyka była niezwykle melodyjna i chwytliwa, a teksty często pełne humoru i ironii. Wodecki był również cenionym kompozytorem i aranżerem.

Skomponował wiele przebojów, które na długo zagościły w sercach słuchaczy. Jego twórczość była niezwykle różnorodna – od piosenek dla dzieci po bardziej zaawansowane kompozycje. . “Lubię wracać tam, gdzie byłem", “Chałupy welcome to”, “Zacznij od Bacha”, czy znaną z czołówki uwielbianej kreskówki “Pszczółkę Maję” to kompozycje, które nucą całe pokolenia. Jednym z ostatnich jego większych projektów był "Taniec z Gwiazdami", którym miał przyjemność zasiadać jako juror.

Muzyk odszedł 22 maja 2017 roku. Przed śmiercią poddał się on zabiegowi wszczepienia pomostowania aortalno-wieńcowego, a kilka dni później niestety przeszedł udar mózgu i zapadł w śpiączkę. Zostawił po sobie ogrom ciepłych wspomnień i żal w sercach fanów.

Rodzina Zbigniewa Wodeckiego

Zbigniew Wodecki był nie tylko utalentowanym muzykiem, ale również kochającym mężem i ojcem. Jego życie prywatne było stabilne i pełne ciepła rodzinnego. Był żonaty z Krystyną Wodecką, z którą miał troje dzieci: Joannę, Katarzynę i Pawła. Para doczekała się długiego i szczęśliwego małżeństwa, opartego na wzajemnym szacunku i miłości. Wodecki często podkreślał, jak ważna jest dla niego rodzina i jak bardzo ceni sobie domowy spokój.

Katarzyna Wodecka-Stubbs przyznała się, że już nawet jako dorosła kobieta miała z ojcem swój własny rytuał:

Raczej pytał, czy my go kochamy, ale oczywiście mówił. Nawet jak już założyłam własną rodzinę i stałam się bardzo dorosłą kobietą, lubił zapytać „A kochasz tatusia?”. „A kocham tatusia” – odpowiadałam. Ten rytuał przeniosłam na swoje dzieci - powiedziała w rozmowie z portalem “Gazeta.pl”.

Choć Zbigniew Wodecki był postacią publiczną, starał się chronić swoją prywatność. Nie afiszował się swoim życiem rodzinnym i unikał skandali. Był znany z tego, że był bardzo przywiązany do swoich korzeni i tradycji. Wychowywał się w muzykalnej rodzinie, co z pewnością miało duży wpływ na jego późniejszą karierę. Mimo sławy zawsze pozostał skromnym i sympatycznym człowiekiem, który cieszył się szacunkiem i sympatią zarówno fanów, jak i kolegów po fachu.

Tajemniczy romans Zbigniewa Wodeckiego?

Prawdopodobnie ta ochrona prywatności sprawiła, że przez lata łączony był z wieloma kobietami- w tym aktorką Ewą Sałacką . Nie było w tym błędu, ponieważ jak się okazuje- artystów łączyło w pewnym momencie coś więcej.

Lata 80. to okres, kiedy ścieżki Zbigniewa Wodeckiego i Ewy Sałackiej skrzyżowały się w sposób, który na długo zapisał się w kronikach polskiego show-biznesu. Aktorka, świeżo po rozwodzie z Krzysztofem Krauze, cieszyła się wówczas ogromną popularnością i nie brakowało adoratorów u jej boku.

Jednak to właśnie charyzmatyczny muzyk miał skraść jej serce. Plotki o ich romansie rozprzestrzeniały się jak pożar, jednak zarówno Wodecki, znany z wierności swojej żonie, jak i Sałacka, nigdy jednoznacznie nie potwierdziły tych doniesień. Ich milczenie tylko podsycało zainteresowanie mediów i fanów, którzy z zapartym tchem śledzili rozwój tej intrygującej relacji

Lata 80. wspominała jako czas, kiedy po rozwodzie miała parę niezalegalizowanych związków, między innymi ze Zbigniewem Wodeckim i Ludwikiem Kosmalem - pisał Krzysztof Tomasik w jednej ze swoich książek.

Relacja skończyła się nagle, a plotka głosi, że Wodecki żałował tego jak skończyła się ta relacja

Długo żałował tego rozstania. Oboje długo boczyli się na siebie. Dopiero kiedy Ewa odnalazła szczęście w drugim małżeństwie i nabrała dystansu do całej historii, mogli znów rozmawiać jak przyjaciele. - wyznała znajoma aktorki w wywiadzie dla "Rewii".

Sałacka znalazła w końcu szczęście w ramionach innego mężczyzny- Witolda Kirtena, który nie był związany ze światem show-biznesu, z którym ma córkę Matyldę. Ewa Sałacka zmarła w 2006 roku w wyniku reakcji alergicznej na ukąszenie osy, o której nie wiedziała.

Jak myślicie jaka była prawda?