Swiatgwiazd.pl Telewizja Polacy pokochali go za Romka w "Rodzinie zastępczej". Aleksander Ihnatowicz pracuje dla największej firmy w Polsce
kadr z serialu "Rodzina zastępcza"

Polacy pokochali go za Romka w "Rodzinie zastępczej". Aleksander Ihnatowicz pracuje dla największej firmy w Polsce

18 listopada 2022

13 lat temu "Rodzina zastępcza" zatriumfowała na naszych ekranach, a serialowi Kwiatkowscy natychmiast podbili serca widzów. Dziś wiemy, że losy dziecięcej obsady potoczyły się w różnych, nieraz zaskakujących kierunkach. Aleksander Ihnatowicz, który przez prawie 10 lat wcielał się w rolę Romka wybrał niecodzienną ścieżkę kariery.

Filip, Romek, Eliza, Zosia i Majka to postacie, których polskim widzom z pewnością nie trzeba przedstawiać. Jednak o ile Monika Mrozowska, Misheel Jargalsaikhan , Sergiusz Żymełka i Aleksandra Szwed przebili się przez szklany sufit i dziś brylują na czerwonym dywanie, losy ostatniego piątki owiane są nutką tajemnicy.

Aleksander Ihnatowicz dorastał na naszych oczach. Przez 10 lat zachwycał, jako Romek z serialu "Rodzina zastępcza"

Zanim trafił na plan serialu, Aleksander Ihnatowicz od najmłodszych lat wykazywał zainteresowanie aktorstwem. Uczęszczać na zajęcia zespołu "Tintilo", a później kontynuował naukę w Ognisku Teatralnym u Haliny i Jana Machulskich. "Rodzina zastępcza" była jego telewizyjnym debiutem , jednak już wcześniej zdarzyło mu się zagrać główną rolę w spektaklu "Król Maciuś I".

Początkowo nie był nawet brany pod uwagę do roli Romka — chciano obsadzić go, jako młodszego z braci — Filipa . Był jednak... za stary.

– Ostatecznie tę postać zagrał Sergiusz Żymełka, a ja jego starszego, przyszywanego brata Romka. To był ważny okres w mojej młodości. Doświadczenie na całe życie — wyznał w rozmowie z "Angorą". Aktor był związany z serialem do 2007 roku, kiedy jego bohater nieoczekiwanie wyjechał do Szkocji, pozostawiając rozkochanych w sobie fanów w konsternacji i rozczarowaniu. Na domiar złego, właściwie zniknął wówczas z mediów, nie udzielał wywiadów i nie pojawił się w żadnej nowej produkcji. Zobaczyliśmy go dopiero wiele lat później, kiedy odwiedził studio "Dzień Dobry TVN". Przyznał wówczas, że nigdy nie czuł się gwiazdą.

Byłem trochę rozpoznawalny... Dla mnie to był wspaniały czas, lecz nie wiązałem z filmem przyszłości. Myślę, że dobrze się stało, bo jestem z siebie zadowolony. To już historia [...] Na początku chciałem zostać aktorem. Potem zmieniło się. Zacząłem grać w serialu. Odszedłem od myśli, żeby zostać aktorem – stwierdził.

Co odwiodło go od tak obiecującej kariery, na której reszta "rodzeństwa" zbiła fortunę?

Romek z "Rodziny zastępczej" porzucił aktorstwo. Jego kariera obrała zaskakujący kierunek

Okazało się, że intensywna praca na planie i rozpoznawalność miały swoje poważne konsekwencje. "Rodzina zastępcza" zabierała Ihnatowiczowi tak wiele czasu, że poważnie zaniedbał on naukę.

Było wiele plusów, były też minusy. Zdarzały się dni, że chodziłem spać o dwunastej w nocy jako 10-latek. I tak przez kilka dni, bo tak były zdjęcia czy tak nam schodziło na planie. Opuszczałem szkołę — to był największy problem. Musiałem zmienić liceum, bo nie wszyscy to akceptowali. Na studiach musiałem się nieźle wyginać, żeby zdążyć na kolokwium, albo poprosić, czy mogę w innym terminie – zdradził.

Tymczasem jeszcze w szkole aktor zaczął interesować się informatyką i w końcu zrozumiał, że to nie scena, a stanowisko komputerowe pociąga go bardziej. Dla niego postanowił nawet opuścić Polskę.

Najpierw wyjeżdżałem na praktyki za granicę. Po powrocie uzyskałem tytuł inżyniera i znów wyjechałem nad Tamizę, tym razem jednak na dłużej. Mogłem tam zostać, postanowiłem jednak wrócić do Warszawy i skończyć studia magisterskie. Kiedy już się to stało, zacząłem pracować w firmie, która zajmowała się badaniem Internetu. Pracowałem tam przez pięć lat – opowiadał w "Angorze".

Obecnie były gwiazdor "Rodziny zastępczej" pracuje dla największej platformy e-commerce w Polsce na stanowisku "Team Leader". Wiemy też, że założył rodzinę i jak na razie nie planuje powrotu do telewizji.

Chcielibyście zobaczyć go na ekranie?

Rodzina zastępcza
fot. kadr z serialu "Rodzina zastępcza"
Rodzina zastępcza (2)
fot. kadr z serialu "Rodzina zastępcza"
Rodzina zastępcza (3)
fot. kadr z programu "Dzień Dobry TVN"

Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:

  1. Twoje dziecko ciągle choruje? Może popełniasz jeden błąd

  2. Nie jedz tego wieczorem. Jeśli się zapomnisz, możesz mieć problemy ze snem

  3. Wybitny aktor przebywa w odosobnieniu, jest z nim coraz gorzej. Nigdy nie zobaczymy go już na ekranach

Zapraszamy na naszego Instagrama

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.

Obserwuj nas w
autor
Aleksandra Gadzińska

Interesuję się kulturą, filmem i literaturą. Uwielbiam horrory, koty i sushi.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatgwiazd.pl
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy