Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy O nas
Swiatgwiazd.pl > Tylko u nas > Prawda o związku Kaczorowskiej i Rogacewicza wyszła na jaw. Najwierniejsi fani przecierają oczy ze zdumienia
Magdalena Szymańska
Magdalena Szymańska 10.11.2025 17:41

Prawda o związku Kaczorowskiej i Rogacewicza wyszła na jaw. Najwierniejsi fani przecierają oczy ze zdumienia

Prawda o związku Kaczorowskiej i Rogacewicza wyszła na jaw. Najwierniejsi fani przecierają oczy ze zdumienia
fot. KAPiF

To, co ujawniono o ich relacji, wstrząsnęło nawet najwierniejszymi fanami. Nikt się tego nie spodziewał!

Nowy taniec życia: Kaczorowska i Rogacewicz na Własnych Zasadach

W polskim show-biznesie rzadko zdarza się romans, który już na starcie jest tak gęsto obładowany historią. A jednak, relacja Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza od samego początku budziła ogromne zainteresowanie – i nie bez powodu. Oboje mają za sobą nie tylko długie małżeństwa, ale i pokaźny "bagaż" rodzinny: Kaczorowska jest mamą dwóch córek, Rogacewicz ojcem czworga dzieci. Nie jest to więc związek dwojga młodych, nieskalanych sławą debiutantów, lecz dorosłych ludzi, którzy po przejściach postanowili spróbować raz jeszcze.

Cała ta historia nabrała rozpędu w świetle reflektorów "Tańca z Gwiazdami". Od wspólnych treningów, przez dyskretne zdjęcia paparazzi, aż po czułość na parkiecie – media śledziły każdy ruch. Publiczne potwierdzenie statusu związku, które przyszło w pierwszym odcinku jesiennej edycji show, w postaci pocałunku, tylko wbiło gwóźdź do trumny ich prywatności. Rogacewicz sam przyznał w wywiadzie, że wchodzą w tę relację ze swoimi bliznami i doświadczeniami, co czyni ich historię bardziej realną niż typowy celebrycki romans. Mimo to, Kaczorowska zapowiadała, że chce zachować maksimum prywatności, bo uważa, że to najlepsza strategia. W świetle ich wspólnego udziału w tak popularnym show, to była walka z wiatrakami.

To jest zupełnie inny rodzaj uczucia dla mnie. To coś, co jest w oparciu o ogromne wsparcie. To jakiś rodzaj uzdrawiania siebie wzajemnie. Zakochanie kojarzy mi się z tym, jak masz 18 lat i „motylki w brzuchu – mówiła w podcaście Kuby Wojewódzkiego, do którego poszli wspólnie z Rogacewiczem.

Ich taneczna przygoda zakończyła się w siódmym odcinku, co dla wielu widzów było zaskoczeniem. Był to jednak dopiero początek kolejnego rozdziału, który znów wymknął się spod kontroli opinii publicznej.

Prawda o związku Kaczorowskiej i Rogacewicza wyszła na jaw. Najwierniejsi fani przecierają oczy ze zdumienia
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz fot. KAPiF

Z Parkietu na Scenę Teatralną

Zaraz po odpadnięciu z programu, para ogłosiła, że wcale nie zamierza schodzić ze sceny. Wręcz przeciwnie: już pracują nad wspólnym, zawodowym projektem. Mowa o spektaklu teatralno-tanecznym zatytułowanym „Siedem”. Jego tematem ma być wolność i historie ludzi zaczynających życie od nowa – co, biorąc pod uwagę ich osobiste historie, brzmi jak autoterapia przeniesiona na deski teatru. Co ciekawe, bilety na premierowy termin w Warszawie rozeszły się błyskawicznie, co dowodzi, że zainteresowanie ich duetem jest ogromne.

Oczywiście, ten ruch nie odbył się bez kontrowersji. Część internautów zarzuciła im niespójność. Krytykowano ich "pożegnanie na własnych warunkach" z "TzG" i komentowano, że ogłaszając kolejny wspólny projekt, zaprzeczają wcześniejszym deklaracjom Kaczorowskiej o tym, że "będą mogli tańczyć sami dla siebie".

Kiedy zamykają się jakieś drzwi, to otwiera się wiele różnych okien nowych. - POWIEDZIAŁA kACZOROWSKA

Kaczorowska i Rogacewicz zdają się jednak nie przejmować tymi głosami. Ciągle pojawiają się na pierwszych stronach gazet i nagłówkach, a ostatnie doniesienia o tym, że zostali "przyłapani" na kolejnym wspólnym, prywatnym momencie, tylko podgrzewają atmosferę. Ich historia to dowód na to, że w show-biznesie historia miłości jest najcenniejszym towarem – szczególnie, gdy jest tak bogata w doświadczenia, rozstania i powroty do gry.

Między rakiem a baranem: co gwiazdy mówią o parze Kaczorowska-Rogacewicz?

W show-biznesie zawsze znajdą się tacy, którzy z lupą analizują nowe związki. Ostatnio pod lupę trafili Agnieszka Kaczorowska (rocznik 1992) i Marcin Rogacewicz (rocznik 1980). Różnica wieku jest tu naturalnym punktem zaczepienia dla pytań o ich kompatybilność. Dlatego, by rzucić trochę światła na ten duet, warto spojrzeć na ich znaki zodiaku.

Sprawdziliśmy, że Agnieszka Kaczorowska, urodzona 16 lipca, to klasyczny Rak. Marcin Rogacewicz, z datą urodzenia 25 marca, to Baran. Astrologicznie mówimy o spotkaniu Wody i Ognia, co zwiastuje albo wielką namiętność, albo równie wielkie tarcia.Z jednej strony, mają potencjał do uzupełniania się. Baran to dynamika, energia i pchanie spraw do przodu. Rak to głębia, intuicja i opiekuńcze ciepło. Baran może dać Rakowi poczucie stabilności w działaniu, Rak zaś otoczy Barana emocjonalną troską.

Jednak wyzwania są równie realne. Baran jest impulsywny i bezpośredni, co może stresować Raka, który ceni sobie bezpieczeństwo i ostrożność. Rak potrzebuje ciągłych potwierdzeń i uwagi na emocje, podczas gdy Baran jest bardziej skupiony na konkretnym działaniu. Bez wzajemnego szacunku dla tych różnic – emocjonalnych potrzeb Raka i niezależności Barana – napięcia mogą szybko zepsuć całą relację.

Prawda o związku Kaczorowskiej i Rogacewicza wyszła na jaw. Najwierniejsi fani przecierają oczy ze zdumienia
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz fot. Instagram
Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News