"Ranczo" we łzach. Żałoba ujawniła ukryte znaki w obrazach Kusego
Ostatnio serial “Ranczo” przechodzi czarną serię. Poinformowano o śmierci kolejnej osoby. Znaki ukryto w obrazach, które malował Kusy.
Janusz Sosnowski nie żyje
Świat kina opłakuje śmierć Janusza Sosnowskiego, jednego z najwybitniejszych polskich scenografów. Jego imponujący dorobek obejmuje dziesiątki filmów, które trwale wpisały się w historię polskiej kinematografii. Od futurystycznych scen w "Seksmisji" po wierne odtworzenia historycznych wnętrz w "Quo Vadis", Sosnowski zawsze zaskakiwał swoją oryginalnością i precyzją w tworzeniu detali. Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie, gdzie był wykładowcą, podkreśliła, że oprócz bycia wybitnym artystą, Sosnowski był także cenionym pedagogiem, który miał znaczący wpływ na rozwój polskiej scenografii, inspirując kolejne pokolenia studentów swoją wiedzą i pasją do sztuki.
Z przykrością zawiadamiamy o śmierci Profesora Janusza Sosnowskiego, wybitnego scenografa i pedagoga akademickiego, który wychował pokolenia scenografów na naszym Wydziale. Profesor jako scenograf filmowy stworzył arcydzieła polskiej kinematografii, współtworzył też znaczące spektakle teatralne. Będzie nam brakowało celnych uwag, ironicznego poczucia humoru, głębokich i trafnych analiz, które zawsze wzbogacały nasze wydziałowe dyskusje. Ostrego, wnikliwego wzroku, który dostrzegał najmniejszy projektowy błąd, ale i drzemiący w nas potencjał. Odszedł od nas prawdziwy autorytet.
Klątwa gwiazd "Rancza"
Sosnowski nie jest jedyną osobą związaną z produkcją "Rancza", która odeszła. Fani zaczynają dostrzegać pewne podobieństwa między "Ranczem" a "Światem według Kiepskich", gdzie w ostatnich latach również zmarło wielu aktorów.
Dlaczego? W krótkim czasie pożegnaliśmy takie gwiazdy jak Leon Niemczyk, Franciszek Pieczka, Paweł Królikowski, Marek Frąckowiak, Jeff Butcher i Paweł Nowisz – wszyscy związani z "Ranczem", a ich odejście opłakiwały tysiące fanów.
Co ukryło się w obrazach Kusego?
Ponad dekadę współpracy nad „Ranczem” sprawiło, że aktorzy i cała ekipa produkcji mocno się zżyli. Wiadomość o śmierci Janusza Sosnowskiego głęboko poruszyła wszystkich. Scenograf zawsze wkładał serce w swoją pracę. Mało kto wie, że obrazy, które Paweł Królikowski, grający Kusego, malował w serialu, były autorstwa Sosnowskiego. Oprócz pracy przy „Ranczu” był on także pedagogiem i malarzem, a jego dzieła można było podziwiać na wernisażach.
Na planie serialu Kusy początkowo malował abstrakcje, a ich autorem był właśnie Sosnowski. Kiedy w jednej ze scen Kusy spalił swoje obrazy i zaczął tworzyć „bohomazy”, te również wyszły spod pędzla scenografa. Uważni widzowie mogą dostrzec, że postacie na tych obrazach to karykaturalne portrety samego autora, co pozostaje wyjątkową pamiątką po tym utalentowanym artyście.