Sebastian Fabijański narzeka na zarobki aktorów. Nie jest tak, "jak się ludziom wydaje"
Sebastian Fabijański od pewnego czasu w mediach znany jest bardziej ze swoich kontrowersyjnych decyzji niż filmowych angażów. Idąc tym tropem, postanowił spróbować swoich sił w innej dziedzinie. Wszystko przez realia zarobkowe gwiazd kina?
Jeszcze do niedawna podejmował się wymagających ról, które wzmacniały jego popularność w show-biznesie. Wszystko jednak ma granice i teraz aktor chce spróbować swoich sił w zupełnie innym zawodzie. Jego zgłoszenie do walki w ringu wywołało duże zainteresowanie.
Sebastian Fabijański dołączył do Fame MMA
Udział aktora w słynnych walkach odbił się szerokim echem w mediach społecznościowych, tym bardziej, gdy mówiono, że pierwszym przeciwnikiem ma zostać słynny raper, Quebonafide. Przypomnijmy, że panowie mieli już muzyczne zatargi, jednak nie wydawało się, że sytuacja znajdzie rozwiązanie na ringu.
Choć muzyk poinformował, że do takiej walki nie dojdzie, Sebastian Fabijański nie chce rezygnować z udziału w Fame MMA. Nie od dziś wiadomo, że walki znanych osób są niezwykle przyciągające. Im popularniejsze nazwisko, tym większa nagroda za udział w sporcie.
Być może to właśnie kwestie finansowe przekonały aktora do tak diametralnej zmiany zawodowych upodobań. Niedawno w sieci pojawił się fragment relacji live, w której opisywał los filmowych gwiazd w Polsce.
Sebastian Fabijański o zarobkach w aktorstwie
Nie da się ukryć, że w ostatnich latach rodzime produkcje nie cieszą się popularnością wśród bywalców kina . Żadnym ratunkiem nie są nawet znane nazwiska pojawiające się na promujących plakatach.
Sebastian Fabijański zdradził, że taka tendencja odbija się również na aktorach. Jego zarobki często nie są bardzo wysokie, choć przeciętnemu kinomanowi mogłoby się wydawać, że gwiazdy wręcz śpią na pieniądzach.
— Mogę jedynie powiedzieć, że w Polsce na filmach tak naprawdę nie zarabia się tak, jak się ludziom wydaje. Jako aktorzy nie mamy żadnych zysków ze sprzedaży biletów w kinach. Dostajemy po prostu "za dzieło". Mogę powiedzieć, żeby mieć takie pieniądze, jakie dostaje się w Fame MMA, to musiałbym zagrać mniej więcej dziesięć głównych ról — mówił, porównując oba projekty. Przypomnijmy, że po raz ostatni aktor pojawił się na wielkim ekranie w tym roku w pierwszym polskim filmie o zombie "Apokawixa". Produkcja Xawerego Żuławskiego spotkała się z entuzjazmem publiczności, a sam Fabijański zgarnął wiele pochwał.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.
Źródło: Onet
