Soap Brows – trend, który podbija Instagram. Kobiety go pokochały

5 września 2019

Soap brows to absolutny hit instagrama! Były już włoski zaplatane w warkocze, fishtail brows czy wavy brows. Te ostatnie to brwi przypominające morskie fale. Teraz pora na soap brows. Na czym polega ten trend? Dowiedzmy się wspólnie!

Grube brwi królują, ale nie jest powiedziane, że lada dzień nie przestaną. W modzie wszystko jest możliwe. My całym sercem jesteśmy jednak za tym, aby ta sytuacja raczej się nie zmieniała!

Soap brows – Anastasia Soare

Anastasia Soare, założycielka popularnej marki Anastasia Beverly Hills przypomniała stary, hollywoodzki sposób stylizacji brwi. Na czym on polega? Do ułożenia włosków wykorzystujemy zwilżoną szczoteczkę i mydło w kostce. Następnie nakładamy produkt na brwi i wyczesujemy. Najlepiej do góry. W ten sposób włoski nabiorą objętości, będą wydawać się gęstsze i grubsze. O to przecież chodzi. Jeśli chcemy uzyskać ciemniejszy kolor lub konkretny kształt łuków brwiowych, użyjmy cienia.

W odpowiedzi na trend na rynku pojawił się specjalny zestaw marki West Barn Co. To wegański set, który zawiera szczoteczkę do czesania brwi oraz mydełko, które zamknięte jest w metalowym pudełeczku. Co ważne, nie zawiera on parabenów (substancji konserwujących, wykorzystywanych w kosmetykach) oraz i ma oznakowanie cruelty free . Zobaczcie, jak reklamuje się na Instagramie. Musimy przyznać, robi wrażenie.

Soap brows czy pomada do brwi?

Soap brows nie wymaga użycia pomady. Skoro jednak skupiamy się na brwiach, może warto się nad nią chwilę pochylić. Umiecie malować łuki brwiowe za pomocą pomady? Jeśli to nie, to uprzedzamy, że jest to metoda wymagająca dużej precyzji. Konsystencja pomad jest kremowa, z czasem produkt twardnieje. Może być ona bardziej płynna. Wystarczy dodać do kosmetyku odrobinę płynu Duraline.

Do wykonania makijażu najlepiej użyć płaskiego, cienkiego pędzelka. Każdy jego ruch zostawia na brwiach ślad, dlatego ważne jest, aby wyćwiczyć tę czynność. Przed nałożeniem produktu, warto nanieść na brwi odrobinę pudru. Zabieg ten sprawi, że makijaż będzie trwalszy. Na dolnej granicy brwi narysujcie pędzelkiem cienką kreseczkę. Przyda się do pilnowania kształtu, który chcemy uzyskać. Resztą pomady uzupełnijcie niepokryte nią jeszcze włoski. Całość wyczeszcie od góry. Najmodniejsze są brwi , które są ciemniejsze z tyłu, natomiast jaśniejsze z przodu. Możecie pokombinować, aby uzyskać taki efekt. Wierzymy, że wam się uda.

Soap brows czy kredka do brwi?

Makijaż brwi wykonywany z użyciem kredki wymaga więcej pracy niż ten robiony metodą soap brows . Pracy, może niekoniecznie wymagającej dużo precyzji, ale z pewnością wyczucie estetyki jest potrzebne. Kredkę do brwi trzeba umieć odpowiednio dobrać. Najlepiej zdecydować się na kredkę o odcieniu o ton lub dwa ciemniejszym od naszego naturalnego koloru włosków. Wówczas nie uzyskamy efektu maski i nie będziemy czuć się zbyt teatralnie. Taki odcień idealnie podkreśli naszą urodę i nada naszemu spojrzeniu charakteru. Kredka do brwi jest bardzo wygodnym narzędziem do ich stylizacji i mimo wielu trendów, które wymagają użycia innego rodzaju kosmetyków, raczej nie powinna być zagrożona. Kredka do brwi zawsze przyda się w naszej kosmetyczce. I to się nie zmieni!

Soap brows czy żel do brwi?

Na rynku znajdziemy zarówno żele transparentne, jak i te koloryzujące. Każda wersja ma inne zastosowanie. Opcja pierwsza sprawi, że brwi nabiorą ładnego kształtu i będą schludnie wyczesane. Opcja druga, jak sama nazwa wskazuje, nada brwiom kolor i wypełni luki między włoskami. Te ostatnie wcale nie należą do rzadkości. Bardzo często żele do brwi zawierają także substancje odżywcze, które mogą przyspieszyć porost włosków i wzmocnić je.

Nieudana regulacja łuków brwiowych niestety czasem się zdarza. Na taką sytuację lepiej być przygotowanym i być zaopatrzonym w odpowiedni kosmetyk, jakim w tym wypadku jest po prostu żel do brwi. Stosujemy go po wykonaniu makijażu twarzy, nie przed. Wybierajmy żele bez sztucznych substancji i w wygodnym opakowaniu . Nie należy wybierać zbyt ciepłego odcieniu kosmetyku, gdy nasze włoski utrzymane są w tonacji chłodnej.

Stylizacja brwi

Poza soap brows w ostatnich latach mogliśmy cieszyć się wieloma innymi trendami w stylizacji brwi. Przypomnijmy je sobie. Niektóre z nich zapierają dech w piersiach.

Brwi z folii aluminiowej – na włoski naklejana jest folia aluminiowa, stylizacja idealnie nadaje się na Sylwestra lub karnawałowe.
Dipped brows – połowa łuku brwiowego kolorowana jest za pomocą cienia do powiek. Niekiedy trzeba go rozcieńczyć Duralinem, aby jego konsystencja lepiej nadawała się do malowania włosków. Trend nie przyjął się zbyt dobrze.
Feather brows – włoski przypominające ptasie pióra.
Wavy brows – brwi o kształcie morskiej fali.
Boy brows – brwi proste i gęste.

Soap brows – wegańskie kosmetyki

Wegańskie kosmetyki cieszą się coraz większą popularnością. Poza marką, która wyprodukowała zestaw do stylizowania soap brows, czyli West Barn Co, warto zwrócić uwagę także na polskie brandy, które oferują przyjazne zwierzętom kosmetyki. Wystarczy wymienić takie nazwy jak Fridge by Yde czy Anabelle Marines. Konsystencja i zapach produktów wegańskich może różnić się od tych tradycyjnych. Pamiętajmy o tym.

Piękne brwi

Jak mieć piękne brwi? Kluczem jest ich pielęgnacja i podkreślanie. Zbytnio wyregulowane włoski mogą nie odrosnąć, a nikt nie chce być skazanym na dorysowanie włosków kredką do końca życia. Warto postawić na nitkowanie i hennę do brwi .

Henna brwi ma wiele zalet. Do najważniejszych z nich zalicza się rezygnacja z kolorowych cieni i kredek, mających za zadanie podkreślać naszą urodę. Umówmy się, nie zawsze jest na to czas. Henna rozwiązuje nam ten problem. Jej kolejnym plusem jest fakt, że nie zmywa się podczas kąpieli. Utrzymuje się aż do 4 tygodni, a ponieważ mówi się, że brwi są ramą twarzy, ta przez cały ten czas jest znakomicie podkreślona . Pozytywy henny znane są już od tysiącleci. Istnieją dowody na to, że w starożytnym Egipcie wykorzystywano ją do malowania mumii. Zmumifikowanym zwłokom malowano włosy, dłonie i paznokcie. Największą popularność zdobyła jednak na Bliskim Wschodzie.

Na rynku mamy wiele marek wypuszczających kosmetyki do farbowania brwi, jak chociażby Delia, Refecto Cil czy Henna Khadi . Refecto Cil to marka rekomendowana przez popularną urodową vlogerkę, maxineczkę, której kanał na YouTubie ma już 370 tys. subskrypcji. Delię z kolei poleca RedLipstickMonster, królowa urodowego YouTuba z ponad milionem subskrypcji na koncie. Powody? Łatwa dostępność, niska cena oraz w pełni bezpieczny 2% aktywator w komplecie. Aktywator to nic innego jak substancja chemiczna przyspieszająca reakcję, w tym wypadku zabieg farbowania. Ważne jest, aby stężenie nadtlenku wodoru w aktywatorze nie przekraczało 3%. Wówczas korzystanie z niego nie jest do końca bezpieczne. Do dyspozycji mamy hennę w żelu (polecana przy pierwszym stosowaniu), w kremie oraz tradycyjną, w proszku.

Soap brows – Anastasia Beverly Hills

Anastasia Soare założyła swoją firmę, Anastasia Beverly Hills w wieku 18 lat . Zgodnie z danymi Tribe Dynamics jest najbardziej wpływową influencerką na Instagramie. Soare udało się niemal zdublować wartość marki MAC, która wydaje się królem social mediów. Soare pochodzi z Rumunii, do Los Angeles przeniosła się we wczesnych latach 90. Znalazła pracę w salonie, oferującym usługi woskowania ciała. Jego właściciel nie dał się przekonać, że do zakresu usług powinien dodać regulowanie brwi. W konsekwencji Soare otworzyła swój własny salon kosmetyczny. Jej wizja dotycząca wyglądu brwi szybko została dostrzeżona przez supermodelki, Vogue’a i rodzinę Kardashian. To właśnie Anastasia Soare jest matką przywiązywania wagi do brwi.

W rozmowie z portalem Fashionista.com na pytanie, jak odnalazła się w Stanach Zjednoczonych, odpowiada:

– Ponieważ nie mówiłam w tutejszym języku, jedyna praca, która nie wymagała perfekcyjnego angielskiego, była pracą w salonie kosmetycznym. Zaczęłam robić woskowanie twarzy i ciała i uświadomiłam sobie, że nikt nie uważa brwi za potencjał na usługę. Istnieje formuła matematyczna (używana przez) Leonardo Da Vinci zwany Złotą Proporcją (nazywana jest również Złotym Stosunkiem). Naprawdę wierzę, że brwi mogą dać ci zupełnie inny wygląd. W szkole artystycznej miałam nauczyciela, który podkreślał, że jeśli chcesz narysować portret i zmienić emocje, po prostu zmień brwi. Właściciel nie uwierzył w to, a ja postanowiłam półtora roku później wynająć pokój w Beverly Hills i rozkręcić brew biznes. Oczywiście wszyscy wokół mnie myśleli, że tracę rozum. Półtora roku w Ameryce i założenie własnej firmy! Chciałam być wolna – to był powód, dla którego tu przybyłam – kwituje Soare.

Soapbrows – Anastasia Soare – klienci

Kolejne pytanie w rozmowie z portalem brzmiało:

– Kim byli Twoi pierwsi klienci i jak przekonałeś ich, aby wypróbowali usługę modelowania brwi?

– Sześć miesięcy po tym, jak zaczęłam pracę, moim pierwszym klientem była Cindy Crawford , a następnie wszystkie supermodelki. Przyszedł jeden z ich agentów i stał się moim klientem. Byłam nowa w branży i nie miałam pojęcia, kim oni są. Pamiętajcie, że pochodziłam z komunistycznego kraju, w którym wszystko było cenzurowane. Pewnego dnia dziewczyny miały sesję zdjęciową, a agent wysłał furgonetkę wypełnioną nimi na wysokości pięciu stóp (do mnie). Pamiętam moją pierwszą reakcję, kiedy zobaczyłem Cindy. Myślałem, że niemożliwe jest stworzenie tak doskonałego stworzenia.

Znane osoby znane z idealnych i wyrazistych brwi to brytyjska modelka i początkująca aktorka, Cara Delevingne , amerykańska modelka Emily Ratajkowski , brazylijska modelka Gisele Bundchen czy amerykańska aktorka Angelina Jolie . Na polskim podwórku wyróżniają się pod tym kątem, aktorka Małgorzata Socha , modelka Natalia Siwiec czy piosenkarka Honorata Skarbek . Jedno jest pewne, cienkie brwi odeszły do lamusa, a te mocno, ale nie przesadnie zarysowane cieszą się olbrzymim powodzeniem. W sumie nic w tym dziwnego, doskonale podkreślają nasze atuty, a oko wydaje się przy nich bardziej drapieżne. Poniżej te, które zostały wykonane metodą soap brows . Dajcie znać w komentarzach, czy was przekonują.