Świat muzyki w żałobie. Nie żyje legendarny wokalista

Nie żyje legenda rocka. Chwilę temu był w Polsce

Nie żyje artysta , który był legendą na scenie, ale też jako przykład niepoddawania się chorobie. Pomimo licznych problemów zdrowotnych w 2023 roku zagrał ponad 100 koncertów. Na wielu z nich pojawiał się na wózku inwalidzkim, ale to go nie zniechęcało. Całkiem niedawno, bo we wrześniu 2024 roku, zagrał specjalny koncert w Krakowie .

Nie zapomnę tej nocy – zapewniał jego menadżer.

Pierwsze problemy ze zdrowiem muzyka pojawiły się w 2016 roku. Przeszedł wtedy operację usunięcia dużego guza płuc . Wypadki motocyklowe, których doświadczył w przeszłości, doprowadziły jego kolana do ruiny. Pomimo licznych zabiegów nie mógł już występować na stojąco. Choć mógł leczyć się wszędzie, wybrał nietypowy kraj . Co wiadomo o jego zdrowiu?

Nie żyje legendarny rockowy wokalista

Uważany za jeden z najwybitniejszych i najpopularniejszych zespołów heavymetalowych, który miał wpływ na rozwój rocka jako gatunku, Iron Maiden zajmuje kluczowe miejsce w historii muzyki jako takiej. Paul Andrews, znany w branży jako Paul Di'Anno , był trzecim wokalistą grupy, ale pierwszym, którego głos został uwieczniony na ich albumach studyjnych: "Iron Maiden" oraz "Killers".

Paul Di'Anno występował z Iron Maiden od 1978 do 1981 roku. Media donosiły, że współpraca została zerwana przez problemy z używkami , jakie miał artysta. Nie przeszkodziło mu to w rozwijaniu kariery solowej. Współpracował też z innymi grupami. Jednak w ostatnich latach jego problemy zdrowotne zaczęły się nasilać.

Były wokalista Iron Maiden zapadł na sepsę, walczył z chorobą płuc. Problemy finansowe sprawiły, że z brytyjskiej Narodowej Służby Zdrowia przerzucił się na leczenie w Chorwacji . W 2022 w Zagrzebiu przeszedł operację kolan.

Dwie godziny z personelem medycznym w Chorwacji i wszystko się zmniejszyło – ogłosił wtedy w SDTV.

Co wiadomo o jego śmierci? Smutne szczegóły poniżej.

Nie żyje Paul Di’Anno z Iron Maiden

Wytwórnia muzyczna, z jaką był związany Paul Di'Anno, wydała bardzo smutne oświadczenie :

W imieniu rodziny, Conquest Music z żalem potwierdza śmierć Paula Andrewsa, znanego zawodowo jako Paul Di'Anno. Paul zmarł w swoim domu w Salisbury w wieku 66 lat. [...] Conquest Music jest dumne, że mogło mieć Paula Di'Anno w gronie swoich artystów i prosi jego licznych fanów o wzniesienie toastu na jego cześć – czytamy w komunikacie.

We wrześniu 2024 roku muzyk zdążył jeszcze wydać podsumowujący jego karierę, retrospektywny album "The Book of the Beast" . W tych okolicznościach płyta będzie szczególnie ważnym skarbem dla jego fanów.