Sylwia Wysocka traci wzrok. Problemy zdrowotne mogą być skutkiem dotkliwego pobicia aktorki
Sylwia Wysocka w kwietniu została dotkliwie pobita przez swojego partnera. Stan aktorki, znanej między innymi z serialu „Plebania”, jest naprawdę poważny. Gwiazda ma złamany kręgosłup i rękę. Teraz zaczęła skarżyć się na problemy ze wzrokiem. Według doniesień „Super Expressu” Sylwia Wysocka prawie nie widzi na lewe oko.
Sylwia Wysocka ma poważne problemy ze wzrokiem!
W kwietniu tego roku znana aktorka trafiła do szpitala z licznymi obrażeniami i śladami pobicia. Kobieta oskarżyła wówczas o przemoc swojego partnera. Stan zdrowia gwiazdy był określany jako poważny. Sylwia Wysocka miała kilka rozległych krwiaków, złamaną rękę i pęknięty w kilku miejscach kręgosłup.
Urazy te to dziś dają o sobie znać i uniemożliwiają aktorce normalne funkcjonowanie. Na szczęście nie doszło do przerwania rdzenia kręgowego. Mimo to gwiazda „Plebanii” zaczęła skarżyć się ostatnio na poważne kłopoty ze wzrokiem.
Aktorka „Plebanii” Sylwia Wysocka ledwo widzi na lewe oko
„Super Express” poinformował ostatnio, że Sylwia Wysocka ma poważne kłopoty ze wzrokiem. Aktorka ledwo widzi na lewe oko. Niestety, póki co lekarze wciąż nie są w stanie prawidłowo zdiagnozować tego problemu. Mogą to być zarówno skutki kwietniowego pobicia, jak i komplikacje związane z wcześniejszymi problemami zdrowotnymi gwiazdy - wycięciem nowotworu złośliwego z policzka.
Kiedy doszło do pobicia, rana po przebytej chorobie wciąż była bardzo świeża, a atak napastnika prawdopodobnie wpłynął na pogorszenie jej stanu. Na łamach „Super Expressu” aktorka poinformowała o swoim stanie zdrowia i samopoczuciu.
- Mogę powiedzieć tylko tyle, że obecnie jestem pod opieką jednego z najlepszych warszawskich szpitali okulistycznych przy ulicy Marszałkowskiej i mam nadzieję na poprawę – wyznała Sylwia Wysocka w rozmowie z SE.
Sylwia Wysocka została dotkliwie pobita przez swojego partnera
25 kwietnia aktorka stała się ofiarą dotkliwego pobicia, które miało miejsce w jej własnym domu. Natychmiast po ataku Sylwia Wysocka opuściła byłego ukochanego i zamieszkała z mamą, z dala od sprawcy pobicia. Gwiazda oskarżyła wówczas swojego byłego partnera o przemoc.
Kobieta nie tylko złożyła zawiadomienie o pobiciu, ale także o kradzieży telefonu komórkowego. Do całego zdarzenia miało dojść w domu jej ówczesnego partnera na Wesołej. Na łamach „Rewii” wyznała także prawdę na temat całego zajścia, tym samym potwierdzając spekulacje mediów i poinformowała o przekazaniu sprawy w ręce funkcjonariuszy policji:
- To prawda, zostałam pobita. Ale tę sprawę przekazałam odpowiednim organom i prawnikom. Dla dobra śledztwa nie mogę na razie powiedzieć nic więcej, choć dzisiaj już wiem, że o pewnych sprawach nie wolno milczeć i zamiatać ich pod dywan – wyznała wówczas Sylwia Wysocka w rozmowie z „Rewią”
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
-
Jakub Strzelecki rzucił aktorstwo. Niebawem oficjalnie zostanie księdzem
-
Ewa Orłoś opowiedziała o rodzinnej tragedii. „Wyłam jak zwierzę”
źródło: se.pl / Rewia
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl