Synek Agnieszki Włodarczyk trafił do szpitala w Bahrajnie. "Walczymy"
Agnieszka Włodarczyk podróżuje po całym świecie z uwagi na sportową karierę męża. Obecnie wraz z Robertem Karasiem i 3-letnim Milianem przeniosła się do Bahrajnu. Nieoczekiwanie odezwała się do internautów z powodu pogorszenia się zdrowia jej syna. Chłopiec trafił do szpitala. Co u niego zdiagnozowano?
Agnieszka Włodarczyk z mężem i synem w Bahrajnie
Agnieszka Włodarczyk od czasu narodzin syna porzuciła aktorstwo i całkowicie oddała się życiu rodzinnemu. Od 2020 roku związana jest z polskim triathlonistą Robertem Karasiem, z którym wzięła ślub w ubiegłym roku. Z uwagi na karierę sportowca jego bliscy często żyją "na walizkach".
Niedawno przenieśli się do Stanów Zjednoczonych, skąd relacjonowali codzienność w mediach społecznościowych. Teraz ich krajobraz ponownie uległ zmianie. Aktorka z mężem i synem wyjechali do Bahrajnu, gdzie Robert Karaś weźmie udział w kolejnym wyścigu. Zanim jednak udało mu się wystartować, doszło do zatrważającej sytuacji.
3-letni syn pary nagle doznał poważnych dolegliwości, które skończyły się jego wizytą w szpitalu . Rodzice poinformowali fanów o stanie zdrowia chłopca. Postawiono mu już diagnozę.
3-letni Milan trafił do szpitala
Agnieszka Włodarczyk bardzo przejęła się losem syna. Milan nieoczekiwanie dostał gorączki, która utrzymywała się przez dłuższy czas. Rodzice postanowili nie czekać i wraz z dzieckiem udali się do szpitala. Tam otrzymał zastrzyk.
Mieliśmy problem z Milankiem. Teraz kombinuję, jak zrobić, żeby nie szedł do szpitala i żeby wszystko robić w domu. Pilnować go z gorączką i robić wszystkie testy typu krew - mówiła zmartwiona.
W kolejnym nagraniu powiedziała o wysokim standardzie szpitali oraz reakcji lekarzy na stan jej syna. Obecnie gwiazda walczy o zdrowie dziecka, by zbić gorączkę za pomocą antybiotyku.
Walczymy z gorączką, która nie odpuszcza - napisała na Instagramie.
W sprawie Milana wypowiedział się także jego ojciec. Robert Karaś zdradził, co zdiagnozowano u chłopca w szpitalu.
Co dalej z synkiem Agnieszki Włodarczyk?
Agnieszka Włodarczyk czuwa nad synem, który z biegiem czasu ma wracać do sił. Na razie jednak nie ryzykuje spacerów na świeżym powietrzu. Sytuacja Milana może się w każdej chwili pogorszyć. Robert Karaś powiedział, co stwierdzono u dziecka.
Mamy dwa dni do startu, a życie nam nie pomaga na koniec. Milanek zachorował, trafił do szpitala. Miał bardzo wysoką gorączkę, około 40 stopni, najpierw 39,6, później nawet to przekroczyło. Dostał leki, nie udało się zbić, więc pojechał do lekarza. Okazało się, że ma zapalenie węzłów chłonnych i coś tam jeszcze. Dostał zastrzyk, antybiotyk, wrócił do domku, ale cała noc nieprzespana, bo nie dało rady zbić tej gorączki, robiliśmy mu zimne kąpiele i teraz nad ranem spadło mu do 38 stopni - przekazała w relacji.
Mimo rodzinnych problemów triathlonista nie rezygnuje z wyzwania. W pocie czoła przygotowuje się do kolejnego rajdu. Strach o syna może mocno wpłynąć na jego wydajność na rowerze.