Szpak dodał taki wpis, że jego fani zamarli. Trzeba przeczytać drugi raz, żeby to zrozumieć
Wpis, który zmroził krew w żyłach fanów Michała Szpaka! Jego słowa wywołały lawinę spekulacji i niepokoju i to tym razem nie zamierzonego. Co takiego artysta wyjawił?
Michał Szpak szurmem zdobył show biznes.
Michał Szpak bez wątpienia jest ikoną polskiej muzyki pop , a jego rozpoznawalność sięga daleko poza scenę. Jego talent eksplodował w 2011 roku za sprawą programu "X-Factor" , gdzie jego unikalny głos i sceniczna prezencja zapewniły mu drugie miejsce i rzesze fanów. Punktem zwrotnym w jego karierze był rok 2016 , kiedy to reprezentował Polskę na Eurowizji z piosenką "Color of Your Life" , zdobywając wysokie noty od publiczności.
Jego eurowizyjny występ zaowocował ostatecznie ósmą pozycją , przy czym publiczność umieściła go na podium , co świadczy o jego silnej więzi z fanami. Obecnie Michał Szpak mocno kojarzony jest z popularnym talent show "The Voice of Poland" , a niedawno sprawdził się także w roli gospodarza polskich preselekcji do kolejnej edycji Eurowizji .

Michał Szpak: kariera
Michał Szpak wkroczył na scenę muzyczną z niebywałym głosem i równie charakterystycznym stylem , który od początku wywoływał żywe reakcje. Jego bujne loki , nietuzinkowe kreacje oraz śmiałe akcenty w postaci makijażu i manicure stały się jego wizytówką. Ten odważny wizerunek do dziś polaryzuje publiczność, oscylując między zachwytem nad jego unikalnością a krytyką za łamanie konwencji męskości.
Jednakże, niezrażony opiniami, Michał trwa przy swoim artystycznym "ja" , co zapewnia mu oddaną rzeszę fanów ceniących jego autentyczność . Niedawno artysta postanowił przekuć swój rozpoznawalny styl w nową ścieżkę zawodową. Szpak zainwestował w świat mody, otwierając własny sklep online , oferujący szeroki asortyment produktów , od odzieży po ekskluzywne akcesoria, co spotkało się z zainteresowaniem mediów.
Michał Szpak sprzedaje skarpetki LGBT. Jaki piosenkarz taki sklep. - grzmi TV rEPUBLIKA
Szpak, jak to miewa w zwyczaju, zupełnie się tym nie przejął i dalej robił to, co do tej pory. Ostatnio jednak wywołał popłoch wśród swoich fanów. Na szczęście tylko przypadkiem.
Michał Szpak świętuje adopcję psa
Kilka lat temu serce Michała Szpaka skradł pewien czworonożny przyjaciel. Artysta postanowił podarować dom psu Hektorowi , zabierając go ze schroniskowego boksu. Niewinna prośba wolontariuszek o wspólne zdjęcie po koncercie przerodziła się w spontaniczną i piękną decyzję o adopcji.
Okazało się, że Hektor nosił na swoim ciele i w duszy ślady trudnej przeszłości. Porzucony przez nieodpowiedzialnych ludzi, doświadczył także okrucieństwa ze strony człowieka, czego dowodem były ślady po postrzeleniu z wiatrówki. Mimo tych bolesnych doświadczeń, Hektor znalazł w wokaliście oddanego opiekuna, który otoczył go miłością i troską.
Niedawno Michał Szpak celebrował szóste "adopciny" swojego pupila – dzień, który dla wielu właścicieli adoptowanych zwierząt ma szczególne znaczenie. W swoich mediach społecznościowych artysta uczcił tę wyjątkową rocznicę.
Poznaliśmy się 6 lat temu, to była miłość od pierwszego wejrzenia. Jestem wdzięczny za to, że moglismy sie spotkać - pisze artysta na swoim profilu na Instagramie
Następnego dnia musiał dodać małe sprostowanie, bo fani najwyraźniej odczytali jego stories bardziej jako żegnanie niż świętowanie urodzin swojego futrzastego przyjaciela
Hektor żyje, świętowaliśmy wczoraj swoich 6 lat, nie straszcie ludzi! - pisze przerażony artysta
A wy świętujecie “adopciny” swoich milusińskich?

