Tabloid dodarł do tajnej inwestycji Zenka. Danusia nie jest fanką tego pomysłu
Zenek Martyniuk od lat z powodzeniem rozwija karierę muzyczną jako król disco polo. Setki koncertów i telewizyjnych występów pozwoliły mu zgromadzić spory majątek, który teraz zamierza przeznaczyć na nową posiadłość. Nie wszyscy członkowie rodziny będą zachwyceni tym pomysłem.
Zenek Martyniuk królem disco polo
Muzyk rozpoczął karierę na scenie w latach 90. jako wokalista zespołu Akcent. Z czasem jego popularność wzrosła na tyle, że zaczął występować solo. Za sprawą takich utworów jak m.in.: "Przez twe oczy zielone" czy "Przekorny los" usłyszał o nim cały kraj. Obecnie jako król disco polo występuje na największych wydarzeniach w Polsce.
Zenek Martyniuk świetnie radzi sobie w show-biznesie. Koncertuje po największych miastach i małych miasteczkach, a jego występy możemy zobaczyć podczas najważniejszych telewizyjnych koncertów jak m.in.: Sylwestrowej Mocy Przebojów w Polsacie.
Przed pandemią koronawirusa piosenkarz potrafił grywać około 300 koncertów rocznie, co przekładało się na jego majątek. Według portalu wyborcza24.pl jego zarobki mają sięgać nawet do 7,5 miliona złotych. Nic dziwnego, że gwiazdor postanowił zainwestować kwotę w nieruchomość. Wybór może mieć spore powiązanie z jego życiem prywatnym. Gdzie osiedli się Zenek Martyniuk?
Kryzys w życiu prywatnym Zenka Martyniuka
Choć zawodowo Zenek Martyniuk zalicza w ostatnich latach pasmo ogromnych sukcesów, mniej pozytywnie dzieje się w jego życiu prywatnym. Piosenkarz od ponad 30 lat żyje w szczęśliwym małżeństwie z Danusią. Ukochana miała okazję wystąpić w teledyskach artysty, a z czasem sama zaczęła być rozpoznawalna w show-biznesie.
Para doczekała się jedynego syna, Daniela, który bardzo szybko stał się medialną sensacją z mało pochlebnych powodów. Mężczyzna wielokrotnie był bohaterem skandali, które odbijały się na wizerunku jego rodziców.
Wszyscy pamiętają przecież jak w tajemnicy, podobno nawet przed rodzicami, wziął drugi ślub z Faustyną. Jeszcze w tym samym roku trafił do aresztu po sylwestrowej awanturze w Zakopanem. Później nie brakowało słownych przepychanek z gwiazdami show-biznesu, a nawet własnymi rodzicami. Z czasem nawet Danusia Martyniuk zaczęła tracić cierpliwość do syna.
Nie wiem, skąd takie nagranie u niego, jego trzeba leczyć. […] Trudno się z tym pogodzić, ale trzeba to głośno powiedzieć. Daniel to narkoman i ćpun. Nie będę już owijać w bawełnę. Teraz stawiamy mu ultimatów, albo się pójdzie leczyć, albo się od niego całkowicie odcinamy i zrywamy kontakty. Nie będzie już wybaczania - mówiła "Pudelkowi" po ostatniej aferze.
W nowym roku Zenek Martyniuk podjął zaskakującą decyzję. Nowa posiadłość ma rozwiązać rodzinne problemy?
Zenek Martyniuk podjął zaskakującą decyzję. Danusia nie będzie zachwycona
Zenek Martyniuk wraz z żoną chętnie podróżuje, a za sprawą koncertów udało im się odwiedzić nawet Stany Zjednoczone. Najczęściej przebywali w Polsce, jednak niedługo może to się zmienić. Piosenkarz ma bowiem być właścicielem posiadłości w Europie.
Według doniesień portalu Shownews.pl jego uwagę przyciągnęła słoneczna Hiszpania. Miejsce ma być azyle dla bliskich piosenkarza, którzy chcą uciec od medialnego zainteresowania.
Zenek kupił dom mniej więcej rok temu, ale nikomu o tym nie powiedział. To ma być azyl dla wszystkich z rodziny - wyznaje informator portalu.
Co ciekawe zakup posiadłości może być spowodowany ostatnim zachowaniem Daniela. Jak wyznaje źródło, Danusia nie ma być fanką wypoczynku za granicą, co daje spore pole manewru dla jej jedynego syna.
Ona ogólnie powtarza, że nie lubi wypoczywać za granicą, więc taki dom to idealny azyl dla Daniela - przekazano.
W ten sposób Zenek Martyniuk chce odciągnąć wzrok mediów od syna? Daniel Martyniuk wielokrotnie udowodnił już, że do wszczęcia afery wystarczy mu internet, a ten jest doskonale dostępny w każdym zakątku Europy.
