Taki prezent mogła dostać tylko Doda. Na jego widok aż zaczęła krzyczeć! To po prostu trzeba zobaczyć
Doda znana jest z tego, że utrzymuje świetne kontakty ze swoimi fanami, którzy bacznie śledzą każdy jej krok i oglądają jej wszystkie wywiady. Dzięki temu znają ją na wylot. Podczas ostatniego koncertu w ramach trasy “Aquaria Tour” Doda niepodziewanie dostała prezent od fana. I to nie byle jaki. Wokalistka nie mogła powstrzymać ekscytacji.
"Aquaria Tour Dody"
Doda w związku z promocją swojego ostatniego krążka “Aquaria”, który cieszy się ogromną popularnością wśród słuchaczy, 7 października ruszyła w długo wyczekiwaną trasę koncertową. Tym samym spełniła swoje wielkie marzenie o spektakularnym show. W wywiadach od lat powtarzała, że chciałaby wyruszyć w trasę z prawdziwego zdarzenia, na miarę wielkich gwiazd ze Stanów Zjednoczonych.
Przygotowania do tej trasy fani wokalistki mogli oglądać w show telewizji Polsat “Doda. Dream Show”. W ramach “Aquaria Tour” Doda odbyła koncerty w Warszawie, Krakowie, Łodzi oraz Gdańsku. Na scenie towarzyszyli jej goście m.in. Smolasty.
Doda kończy z koncertowaniem?
Gwiazda w sobotę 27 stycznia zakończyła trasę koncertową “Aquaria Tour”. Ostatni koncert odbył się w Ergo Arenie w Gdańsku. Niestety fani usłyszeli z ust swojej idolki smutną dla nich wiadomość. Doda przekazała, że od tej chwili nie będzie już grała koncertów. Będzie ją można zobaczyć jedynie podczas festiwali i występów organizowanych w telewizji.
Nie zobaczycie mnie już na trasach koncertowych… bo nie da się zrobić tego lepiej. Ludzie, chcąc zrozumieć moją decyzję piszą - trzeba wiedzieć kiedy zejść ze sceny niepokonanym. Może tak, ale ja bym dodała przede wszystkim spełnionym i wdzięcznym - napisała na swoim Instagramie Rabczewska.
Doda otrzymała nietypowy prezent od fana
Podczas tego samego koncertu w Gdańsku na scenie doszło do niespotykanego zdarzenia. Otóż Doda dostała bardz nietypowy prezent od jednego z fanów. Na jego widok nie mogła opanować okrzyku radości.
I to są prezenty! I to są dary. Kochani, ja wszystkie dary biorę - skwitowała otrzymany dar.
Tym prezentem było wiadro, ale nie zwykle wiadro. Ponieważ wiadro pełne majonezu!
Wokalistka w przeszłości wielokrotnie podkreślała, że uwielbia ten tradycyjny sos.
Dwa jajka na twardo z majonezem. Do tego łososia dodać jedno jajko na twardo z majonezem. To by było super. Tylko żeby był ten majonez, bo ja BARDZO KOCHAM MAJONEZ. Każdy. Mogę się wysmarować od stóp do głów. I sama to zlizać" - wyznała w swoim programie “Doda. 12 kroków do miłości”
Teraz Doda odpocznie od koncertów, a w domu na pewno nie zabraknie jej majonezu, dzięki fanom, których niejeden artysta z pewnością może jej pozazdrościć.