Tancerze protestują przeciwko "Dance Dance Dance". Petycję podpisało tysiące osób
Program "Dance Dance Dance" właściwie od początku emisji cały czas wzbudza kontrowersje. Problem zaostrzyło tylko ogłoszenie nowego jury, w którym pojawił się Agustin Egurrola. Dlatego tancerze wystosowali list do TVP, w którym protestują przeciwko produkcji.
Protest przeciwko TVP zapoczątkował Grzegorz "Gregory" Kuciak, który wystosował specjalny list otwarty. Pod petycją podpisało się tysiące tancerzy.
Protest przeciwko TVP. Tancerze są wściekli
Grzegorz "Gregory" Kuciak to tancerz, który zdecydował się na napisanie listu otwartego do TVP. Wyraził w nim swój sprzeciw wobec emisji programu "Dance Dance Dance".
List nie jest pierwszym tego typu przekazem skierowanym do władz TVP. Środowisko tancerzy już wcześniej interweniowało w sprawie programu. Wówczas chodziło o dyskryminowanie mniejszości seksualnych, co jest zupełnie odmienne od całej filozofii tańca. Nie spotkał się on jednak z żadną reakcją.
- Jeżeli w środowisku dalej będzie przyzwolenie, żeby na temat każdego rodzaju tańca zawsze i wszędzie wypowiadał się "wszechwiedzący guru polskiego tańca", o wszystkim decydował, obstawiał wszystkie programy swoimi pracownikami i swoimi instruktorami, to nic się nie zmieni - napisał w liście Kuciak.
Domyślenie się, kim jest wspomniany "wszechwiedzący guru polskiego tańca", nie jest trudne. Chodzi oczywiście o Agustina Egurrolę, który na rzecz programu zdecydował się odejść ze stacji TVN.
To jednak nie wszystko. Tancerz atakuje też innych przedstawicieli programu:
- Z atrudnią garstkę popularnych osób, aby sprawić wrażenie, że są ludzie z całego środowiska, a o wszystkim i tak będzie decydowała jedna osoba. Dzisiaj taniec w Polsce potrzebuje pokazania prawdziwej wartości zjawiska tańca, prawdziwych umiejętności i prawdziwych twórców. A nie tanecznego nepotyzmu. (...)
Petycję podpisało 3500 osób
"Petycję podpisało 3500 osób ze środowiska tanecznego" - czytamy w liście. Każda z tych osób zgadza się z tezami Kuciaka, jako że program "Dance Dance Dance" nie jest potrzebny tancerzom. Tancerz przekonuje w liście rodziców, żeby nie wysyłali do niego własnych dzieci.
W sieci pojawiła się też inna petycja w sprawie odwołania produkcji, pod którą podpisało się już kilka tysięcy osób.
-
Słowa Jacka Kurskiego po koncercie TVP nie spodobały się internautom
-
Tatiana Okupnik pokazała, jak podczas choroby zmieniło się jej ciało
źródło: Instagram
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl