Te perfumy z Zary pachną jak zapach znanej, luksusowej marki
Zara od zawsze zaskakuje klientów prawdziwymi perełkami, jakie można znaleźć w jej asortymencie. Tym razem do sklepów trafiły wyjątkowe perfumy, które niemal natychmiast skradły serca wszystkich pań. Ten zapach nie tylko oczarowuje nasze zmysły, ale też przypomina pewne luksusowe perfumy.
Nowe perfumy z Zary podbiły serca internautek
Zara już nie raz udowodniła swoim klientkom, że zna się nie tylko na doborze świetnych ubrań, butów i dodatków , ale sprawdza się również, jako producent niecodziennych perfum, które niemal natychmiast zyskują ogromną rozpoznawalność i sympatię internautów. Tak właśnie było w tym przypadku: te perfumy dopiero trafiły do sprzedaży, a już biją rekordy popularności w sieci.
Zapach o nutach pistacji i irysa przykuwa uwagę swoją niecodzienną słodko-drzewną wonią, która otula nasze zmysły i dodaje nam pewności siebie. Kobiety podkreślają, że nadaje się on nie tylko na wieczorowe wyjścia, ale również podczas codziennych spotkań, a do tego nie obciąża i nie jest zbyt przytłaczający.
Perfumy z Zary kosztują grosze! Dla kogo sprawdzi się ten zapach?
Popularna nowość z Zary to perfumy, które urzekają swoim słodkim owocowym zapachem . Świetnie sprawdzą się podczas każdej pory roku, jednak ich użycie niemal natychmiast przynosi na myśl wiosnę, kiedy wszystko wokół budzi się do życia. Są niesamowicie trwałe, wyraziste i nieoczywiste, a do tego otulają nas swoją pistacjową wonią.
Zapach z Zary może być również określany mianem zmysłowego i kobiecego, a to wszystko za sprawą irysa, którego pudrowy zapach kojarzy nam się z drzewnymi nutami. Romantyczne perfumy opatulają nas również balsamicznym i słodkim zapachem fasoli tonka, dzięki czemu czujemy się o wiele bardziej atrakcyjne i pewne siebie. Nie są mdłe i przytłaczające, ale zaskakują swoją lekkością. Flakonik 30 ml można dostać w sieciówce już za 49,99 złotych!
Pistacjowe perfumy z Zary to zamiennik luksusowej marki
Wiele internautek już teraz porównuje nowość z Zary do znacznie droższych perfum marki luksusowej Kayali, które kosztują niecałe 500 złotych. Wszystko dlatego, że nuty zapachowe użyte w perfumach znanej sieciówki są niemal identyczne, jak te, które może spotkać w Pistachio Gelato.
W przeciwieństwie do kultowego zapach, perfumy z Zary nie są jednak aż tak trwałe, a ich nuty kwiatowe oparte są głównie na irysie, a nie na konwalii i piwonii. Co więcej, Kayali ma bardziej słodką woń, która niektórym przywodzi na myśl skojarzenie z bitą śmietaną. Warto jednak podkreślić, że o wiele tańszy zamiennik z sieciówki jest lżejszy i mniej obciążający.