Tego jeszcze nie było. "Tzg" dopiero się zaczęło, a już wiadomo, kto wygra?!
Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami” bije rekordy popularności. Po serii oszałamiających występów widzowie są coraz bardziej podzieleni w swoich preferencjach. Kto wygra tę edycję?
"Taniec z gwiazdami" na salonach
Serca widzów biły jak oszalałe podczas minionego odcinka " Tańca z gwiazdami ". Piętnasta edycja programu dostarczyła nam niezapomnianych wrażeń, a zwłaszcza emocjonującej dogrywki. Po raz pierwszy w historii show, aż dwie pary znalazły się w strefie zagrożenia: Rafał Zawierucha z Darią Sytą oraz Natalia Nykiel z Jackiem Jeschke. Ich występ był ostatnią szansą na pozostanie w programie.
Ostatecznie, to właśnie Natalia i Jacek musieli pożegnać się z parkietem , dołączając do Piotra Świerczewskiego i Izabeli Skierskiej, którzy tuż przed nimi usłyszeli, że opuszczają program. Decyzja jury wywołała burzliwe reakcje wśród widzów, którzy w mediach społecznościowych gorąco dyskutowali o tym, czy to słuszny werdykt.
Jak wypadają pary na parkiecie?
Czwarty odcinek show obfitował w niesamowite emocje i niezapomniane chwile. Widzowie byli świadkami prawdziwej tanecznej uczty, w której każda para starała się przebić poprzednią. Anna-Maria Sieklucka i Michał Kassin oraz Julia Żugaj i Wojciech Kucina zaprezentowali niezwykle wysoki poziom, zdobywając serca publiczności.
Jednak to Maciej Zakościelny i Sara Janicka skradli show. Ich pełne pasji tango wywołało prawdziwą burzę oklasków i zachwytów. Jury przyznało parze maksymalną liczbę punktów, a w mediach społecznościowych zawrzało. Fani nie kryli entuzjazmu, zasypując tancerzy komplementami i gratulując im doskonałego występu. Występ ten z pewnością na długo pozostanie w pamięci widzów.
Maciej Zakościelny ma nowe rzesze fanów
Maciej Zakościelny od czasu pojawienia się na parkiecie "Tańca z gwiazdami" nie przestaje zaskakiwać. Jego naturalny talent i charyzma w połączeniu z profesjonalizmem Sary Janickiej tworzą duet, który podbija serca widzów.
Gorące tango zaprezentowane w ostatnim odcinku rozpaliło wyobraźnię fanów i sprawiło, że wielu z nich nie wyobraża sobie już finału bez tej pary. Social media huczą od komentarzy pełnych zachwytu, a wielu typowa Zakościelnego jako przyszłego zdobywcę Kryształowej Kuli.
- Maciek z Sarą finał.
- Pan Maciej musi być w finale.
- Moi faworyci do wygranej Maciej i Sara.
- Jesten pewien, że Maciek będzie w finale. Ma to coś - piszą fani.
Internauci są zgodni – to właśnie on jest obecnie głównym kandydatem do zwycięstwa. Pytanie jednak pozostaje otwarte, czy 44-letni aktor zdoła utrzymać tak wysoką formę i ostatecznie triumfować w całej edycji?