Ezra Miller po raz kolejny zadarł z prawem. Amerykański aktor powinien usłyszeć zarzuty ze strony sądu, jednak słuch o nim zaginął. Sprawa robi się naprawdę poważna.Gwiazdor "Ligi Sprawiedliwości" i "Fantastycznych zwierząt" już od dłuższego czasu przejawia postawę buntownika, który za nic ma sobie zasady prawa. Nie jednokrotnie wdawał się w bójki, a także nie ukrywał nadużywania substancji psychoaktywnych.Zagraniczne media poinformowały o kolejnym przewinieniu 29-letniego aktora, który powinien usłyszeć sądowe zarzuty. Rodzice 18-letniej nastolatki wnieśli pozew przeciwko gwiazdorowi.