Do mediów dotarła tragiczna informacja. Nie żyje bluesman Kelly Joe Phelps. Jako pierwszy o śmierci muzyka poinformował jego przyjaciel, który zamieścił w sieci serie zdjęć oraz poruszający post, w którym zaapelował do fanów.W wieku 62 lat zmarł Kelly Joe Phelps. To ogromny cios dla branży muzycznej. Fani artysty mieli nadzieję, że wkrótce ukaże się kolejny krążek muzyka.