Kora w Playboyu wystąpiła w nietypowy sposób. Podczas gdy wiele sesji miało wyłącznie wyeksponować zmysłowość i kobiecość modelek, ona zdecydowała się zaprezentować czytelnikom swój charakter i oryginalność. Jak wypadła? Sesja z 1999 roku robi ogromne wrażenie. Pod koniec lat 90. Kora miała w Polsce status supergwiazdy. Było oczywiste, że prędzej czy później padnie wobec niej propozycja, czy zgodzi się na sesję zdjęciową do popularnego magazynu. Na ten krok zdecydowało się wiele sław. Nie od razu udało się zaprosić wokalistkę do studia… Co stało na przeszkodzie? Kora w Playboyu pokazała się w zupełnie innym wydaniu niż reszta uczestniczek. Jak wyglądała jej sesja?