Zmarł operator kamery pracujący przy filmie "Indiana Jones 5". Nic Cupac miał 54 lata. Mężczyznę znaleziono martwego w jego hotelowym apartamencie. Informację o śmierci operatora potwierdziło Walt Disney Studios.Nie żyje Nic Cupac. Mężczyzna pracował przy produkcji najnowszej części "Indiany Jonesa". Do tej pory nie została podana oficjalna przyczyna odejścia operatora. To nie pierwsza śmierć, jaka miała miejsce w Hollywood podczas kręcenia filmu.Zmarł operator "Indiany Jonesa" Nic CupacNie żyje operator pracujący przy produkcji najnowszego filmu "Indiana Jones 5" Nic Cupac. Mężczyzna miał 54 lata. Filmowiec został odnaleziony rano w swoim pokoju hotelowym. Wiadomość o śmierci operatora potwierdziło w rozmowie z portalem "The Post" Walt Disney Studios. Oficjalna przyczyna odejścia Nica Cupaca nie jest jeszcze znana, ale pojawiły się głosy, że zmarł z przyczyn naturalnych. -Nasze serca są z rodziną i przyjaciółmi naszego niezwykle utalentowanego kolegi i członka społeczności filmowej, Nica Cupaca. Będzie nam go bardzo brakować — powiedział w rozmowie z portalem Metro.co.uk rzecznik Walt Disney Studios'Indiana Jones 5' crew member found dead on location of troubled production https://t.co/RpvT90gCNk pic.twitter.com/wgxKG4aNDI— New York Post (@nypost) November 4, 2021