Sinéad O’Connor zmarła latem zeszłego roku. Okoliczności nagłej śmierci piosenkarki wywołały wiele pytań. Na co zmarła? Przyczyna śmierci została ujawniona dopiero teraz, co ustalił koroner? Ostatnie wiadomości łamią serce.
Sinéad O'Connor zmarła zupełnie niespodziewanie 26 lipca. Miała zaledwie 56 lat, a nieco ponad rok wcześniej odszedł jej syn. Ósmego sierpnia odbył się pogrzeb gwiazdy. Tuż przed prywatną ceremonią na ulice wyległy gigantyczne tłumy, pojawiły się też znane osobistości. Gdzie pochowano piosenkarkę?
Bliscy Sinéad O'Connor przekazali informacje na temat ostatniego pożegnania piosenkarki. Fani będą mieli szansę oddać jej hołd. Miejsce pogrzebu nie zostało wybrane przypadkowo. Wszyscy nadal nie mogą otrząsnąć się z nagłej tragedii.
Pod koniec lipca przekazano informację o śmierci Sinead O'Connor, która miała zaledwie 56 lat. Prokurator w rozmowie z mediami przyznał, że zakończono już sekcję zwłok piosenkarki. Wyniki mogą być dla wielu sporym zaskoczeniem.
Sinead O'Connor na dwa lata przed swoją śmiercią wyznała w jednym z wywiadów, że przekazała swoim dzieciom, co mają robić w przypadku jej niespodziewanego odejścia. Nakazała swoim pociechom skontaktować się z konkretną osobą.
16 lipca zachodnie media podały do wiadomości publicznej smutną informację o śmierci Sinéad O’Connor, którą potwierdzili także najbliżsi legendarnej piosenkarki. Okoliczności jej odejścia nie były znane aż do dziś. Policja właśnie wydała oświadczenie, w którym ujawniła istotny fakt.
Sinead O'Connor nie żyje. Legendarną piosenkarkę żegnają polskie gwiazdy, ale mało kto wie, że z jedną z nich miała okazję poznać się osobiście. Co więcej – współpracowali ze sobą. Tylko na łamach Świata gwiazd przybliżamy wyjątkową historię, jakich w polskim show-biznesie jest jak na lekarstwo.
Ostatnie zdjęcia Sinéad O'Connor i wystąpienie. Krótko przed śmiercią gwiazda odebrała nagrodę za swój legendarny album “I Do Not Want What I Haven't Got”. Ze sceny zdobyła się na przejmujące słowa o cierpieniu.
26 lipca gruchnęła wiadomość o śmierci utalentowanej, irlandzkiej wokalistki, Sinéad O'Connor. Odejście legendarnej gwiazdy, której utwory w latach 80. i 90. ubiegłego wieku nucił każdy, to prawdziwy cios dla branży muzycznej. Śmierć Sinéad O'Connor opłakują najbliżsi oraz wierni fani, jednak gwiazda nie zawsze mogła cieszyć się ich poparciem. Przybliżamy, jak wyglądało jej burzliwe życie.
Sinead O'Connor nie żyje. 18 miesięcy wcześniej straciła syna. O śmierci 17-letniego Shane'a poinformowała media w rozrywającym serce poście na Twitterze.
Irlandzka wokalistka, Sinéad O'Connor, trafiła do szpitala ze względu na jej pogarszający się stan psychiczny. Kobieta ostatnio poinformował o tragedii, którą przeżyła. Jej siedemnastoletni syn, Shane Lunny, odebrał sobie życie. 8 stycznia piosenkarska Sinéad O'Connor poinformowała na swoim Twitterze o dramcie, który ją dotknął. Nastoletni syn w artystki po ucieczce ze szpitala psychiatrycznego popełnił samobójstwo. Wieść zdruzgotała Sinéad O'Connor, która współpracując z policją, starała się odnaleźć ukochane dziecko.
Irlandzka wokalistka Sinéad O’Connor poinformowała w mediach społecznościowych o śmierci swojego 17-letniego syna – Shane'a. Wiadomość pojawiła się na Twitterze dwa dni po zgłoszeniu jego zaginięcia. "Postanowił zakończyć swoją ziemską walkę" – napisała artystka.