TVP zrobiła świństwo Stanisławie Ryster. "To było chamstwo". Legenda przed śmiercią ujawniła przykre szczegóły
Jak zwolniono Stanisławę Ryster z TVP? Gwiazda przed śmiercią opowiedziała, w jakich okolicznościach podziękowano jej za wieloletnią współpracę. Aż nie chce się wierzyć, że w tak przykry sposób rozwiązano z nią umowę.
"Wielka gra" to ona. Stanisława Ryster prowadziła teleturniej przez ponad 30 lat
Choć “Wielka gra” pojawiła się na antenie w 1962 roku, zaś pierwotnie wcale nie prowadziła jej Stanisława Ryster, to właśnie ona nieodmiennie kojarzy się z tymże teleturniejem. Mało kto pamięta bowiem, że na ekranie pojawiali się także Ryszard Serafinowicz, Joanna Rostocka i Janusz Budzyński.
Ryster rozpoczęła pracę w 1975 roku, Polkom i Polakom towarzyszyła zaś nieustannie aż do 2006 roku. Wtedy też pożegnano się z nią w niewybredny sposób. Sama zainteresowana postanowiła ujawnić szczegóły dopiero po latach.
"Wielka gra" zniknęła z ekranów. Ryster dowiedziała się... z gazet
Mimo że programy TVP pojawiają się i znikają z anteny od lat (czego przykładem może być między innymi obecna sytuacja w mediach publicznych), to, w jaki sposób “pożegnano się” ze Stanisławą Ryster woła o pomstę do nieba. Tak źle nie potraktowano nawet Katarzyny Dowbor w chwili, gdy znikała z Polsatu.
Ryster o wszystkim dowiedziała się bowiem… z gazet. Podkreśliła to między innymi w jednej z rozmów z “Wysokimi Obcasami”.
Nikt nie powiedział: "Taka nasza decyzja". A w pełni na to zasłużyłam i nagrodami, i tytułem gwiazdy telewizyjnej. Nie mieli ze mną kłopotów, nie było żadnych uwag – żaliła się.
Przy okazji 70. rocznicy powstania TVP język byłej gwiazdy rozwiązał się zaś jeszcze bardziej. Ta szczerość z pewnością nie umknęła ówcześnie zarządzającym telewizja publiczną. Co powiedziała dziennikarka?
"Świństwo", "szczyt chamsta". Stanisława Ryster o zwolnieniu z TVP. Czy kiedyś jeszcze wróci?
W rozmowie z “Faktem” Stanisława Ryster nie stroniła od mocnych słów.
Zrobili mi świństwo, bo ukrywali w tajemnicy do ostatniej chwili, że zdejmują z anteny "Wielką grę". Dowiedziałam się o tym z porannej prasy. To był szczyt chamstwa – stwierdziła.
Gwiazda "Wielkiej gry" dodała także, że od chwili, gdy zdjęto jej program, nie postawiła więcej nogi w Telewizji Polskiej. Zapowiedziała też, że nie ma zamiaru wracać.
O ukochanym teleturnieju nie zapomnieli jednak oddani fani, którzy sami zorganizowali Ryster pożegnanie. Przygotowano obiad, transparent oraz album ze zdjęciami.
Żadnego programu tak nie żegnano, tylko telewizja nie była tak uprzejma – wyznała.
4 kwietnia media obiegły przykre wieści. Prezenterka zmarła w wieku 81 lat, a informację potwierdził “Super Express”.