Tyle emerytury państwo wyliczyło Gołębiewskiemu. Kwota jest tak śmiesznie niska, że musi dorabiać
Od blasku fleszy po skromną codzienność. Henryk Gołębiewski, aktor, który wychował pokolenia, dziś żyje z dala od blichtru. Ile wynosi jego emerytura? Kwota definitywnie przeraża. Opowiedział, ile dostaje co miesiąc na konto.
Ile wynoszą celebryckie emerytury?
Starość nie oszczędza nikogo, nawet największych gwiazd sceny. Choć ich kariery często kojarzą się z blichtrem i ogromnymi zarobkami, emerytalna rzeczywistość bywa brutalna. Kluczowe okazują się tu składki odprowadzane do ZUS, a te w przypadku wolnych zawodów, takich jak muzycy czy aktorzy, nierzadko są zaskakująco niskie. Lata pracy na umowach o dzieło, bez obowiązkowych składek, zbierają swoje żniwo.
Emerytury znanych artystów potrafią szokować. Wanda Kwietniewska otrzymuje zaledwie 700 zł świadczenia, a Marek Piekarczyk symboliczne 7,77 zł. To tylko wierzchołek góry lodowej. Nawet legendarna Irena Santor, mimo statusu ikony polskiej piosenki, otrzymuje „zaledwie” 2600 zł.
Michał Wiśniewski, znany z ekstrawaganckiego stylu życia, musi zadowolić się kwotą około 200 zł miesięcznie. Szacuje się, że Jurek Owsiak otrzymywałby 800 zł emerytury, co również jest kwotą zaskakująco niską, biorąc pod uwagę jego wkład w polską kulturę.
Skromne życie Henryka Gołębiewskiego
Henryk Gołębiewski, chłopak z robotniczej rodziny, nigdy nie marzył o aktorstwie. To Stanisław Jędryka wypatrzył go na podwórku, wciągając w świat filmu. Z dnia na dzień nastolatek znalazł się w zupełnie innym świecie, na planie zdjęciowym.
Później życie Gołębiewskiego nie było usłane różami, zmagał się z problemami, w tym alkoholowymi. Dziś zapewnia, że jest trzeźwy, bo najważniejsza jest dla niego rodzina. Od lat wiedzie spokojne życie, z dala od blasku fleszy. W czasie pandemii, gdy brakowało mu aktorskich zleceń, montował klimatyzacje.
Jest realistą i skromnym człowiekiem, woli mieszkanie w bloku niż willę pod miastem. Nie potrzebuje samochodu, bo wszędzie dojeżdża metrem.
Mamy 51 metrów, są trzy osoby, zmieszczą się i mniej jest do sprzątania. Przed laty, gdy pracowałem w ekipie remontowo-budowlanej, to pewien pan powiedział: "Mam dwupiętrową chałupę, myślałem, że dzieci się wprowadzą, ale tak się nie stało. Nie wiem nawet, co jest na drugim piętrze. Nie chce mi się tam wchodzić". A tutaj? Każdy kąt znam, w dodatku mieszkamy przy metrze, samochód nawet niepotrzebny. Mamy mały ogródeczek, piwnicę z kolei dużą - zwierzał się magazynowi "Świat & Ludzie".
Ile wynosi emerytura Henryka Gołębiewskiego?
Henryk Gołębiewski przyznaje, że wysokość jego emerytury, wynosząca 1600 zł, jest dla niego miłym zaskoczeniem, ponieważ spodziewał się znacznie mniejszej kwoty.
Mimo tego aktor nie rezygnuje z dodatkowej pracy, aby zapewnić rodzinie stabilność finansową. Gołębiewski z humorem podkreśla, że „jakoś to się kręci”, a on sam jest zadowolony z tego, co ma.
Jestem już na emeryturze i dostaję 1600 zł miesięcznie, co i tak mnie zaskoczyło, bo myślałem, że dostanę góra 500 zł. (...) Jednego miesiąca dorobię trochę więcej, kolejnego mniej i jakoś się to wszystko kręci. Mam dach nad głową, rachunki popłacone, do garnka też jest co włożyć - mówił w “Życiu na Gorąco”.
Dalibyście radę utrzymać rodzinę za takie pieniądze?
