Tylko u nas. Wieniawa długo nie rozpaczała po Rozbickim
Julia Wieniawa już nie rozpacza po Nikodemie Rozbickim? Tylko u nas sensacyjne doniesienia na temat nowego adoratora aktorki.
Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki się rozstali
Już jakiś czas temu pojawiły się pierwsze doniesienia o poważnym kryzysie w związku Julii Wieniawy i Nikodema Rozbickiego. Ona robiła karierę w TVN jako nowa jurorka programu "Mam Talent!", a on wyprowadził się do Stanów Zjednoczonych , by się kształcić.
Dla Julii związek na odległość kompletnie się nie sprawdza. Jest osobą, która wymaga dużo uczucia i atencji, ale też fizycznej bliskości, a tego nie dostaje. Jak sama twierdzi - w zasadzie są już tylko przyjaciółmi. Każde z nich rozumie, że to drugie ma swoje potrzeby. Kontakty online tego nie załatwią - wyznał wówczas informator "Super Expressu".
Żadna ze stron długo nie wypowiadała się na temat plotek o rozstaniu. Julia Wieniawa w końcu potwierdziła wieści.
Julia Wieniawa potwierdza rozstanie
Julia Wieniawa na imprezie Plejady pojawiła się przed fotografami w bardzo dobrym humorze, który szybko został zmącony przez pytania dziennikarzy. Reporter Pomponika wprost zapytał, czy ostatnie doniesienia na temat rozstania aktorki z Nikodemem Rozbickim są prawdziwe.
Chyba to prawda - powiedziała nieco wymijająco gwiazda.
To jednak nie zadowolił reportera i zapytał wprost Julię Wieniawę czy jest singielką, odpowiedziała:
No tak .
Aktorka nie chciała wdawać się w szczegóły dotyczące rozstania. Teraz jednak mamy dla was nowe, gorące doniesienia na jej temat.
Tylko u nas. Julia Wieniawa już się pocieszyła po Nikodemie Rozbickim
Jeszcze nie ucichły echa rozstania Julii Wieniawy i Nikodema Rozbickiego, a tu takie wieści! Informator Świata Gwiazd przekazał nam, że widział aktorkę na imprezie ze znajomymi, a wśród nich był mocno zainteresowany nią przystojniak.
Bawiła się ze znajomymi, ale wyszła z adoratorem - mówi nasz informator.
I dodaje:
Widać, że się świetnie bawili w swoim towarzystwie, a Julia nie wyglądała na osobę załamana rozstaniem. Mężczyzna pozwalał sobie na dosyć czułe gesty. Flirtowali ze sobą.
Jak widać, Julia wychodzi z założenia, że nie ma co rozpaczać po zakończonej relacji. Wygląda na to, że jest już gotowa na nową miłość, a pod osłoną nocy nie jest trudno o romantyzm. Co wy na to?