Mocne słowa Rozenek o konflikcie z Dodą. O godzeniu się nie ma mowy. Tak to podsumowała

Małgorzata Rozenek chce pogodzić się z Dodą?

Ostatni czas w show-biznesie, to moment wielkich przełomów i końca konfliktów. Podczas finału 15. edycji “Tańca z Gwiazdami” doszło do historycznego momentu. Doda i Edyta Górniak zakopały topór wojenny. Zdjęcia tulących się do siebie gwiazd niczym błyskawica obiegły media. 

W konflikcie z Dodą jest również Małgorzata Rozenek. Przypomnijmy, że wokalistka jest byłą żoną Radosława Majdana i nie szczędziła mu wielu przykrych słów. Delikatnie mówiąc obecna i była ukochana bramkarza, nie darzą się sympatią. Czy Małgosia Rozenek chciałaby to zmienić i zakończyć pełen uszczypliwych uwag konflikt?

Nigdy nie miałam kłótni, więc nie mam potrzeby się godzenia. Nigdy nie było między nami interakcji. Interakcja, która jest nam wmuszana, wynika wyłącznie z tego, że obydwie jesteśmy związane… Ona była, ja jestem związana z Radkiem Majdanem i to jest jedyne, co nas łączy. Tworzenie takich niepotrzebnych konfliktów, czy niepotrzebnych sojuszy jest stratą czasu - wyjaśniła.

Cała rozmowa z Małgosią Rozenek w materiale wideo.