Widzisz coś takiego na swojej choince? Nie zwlekaj i od razu usuń to z gałęzi
Naturalne choinki pięknie pachną, stwarzają przyjemny klimat w domu i są bardziej ekologicznym rozwiązaniem, szczególnie wersje w doniczkach. Jest jednak jeden element, który sprawia, że nie każdy ma ochotę trzymać je w swoim domu. Zanim ozdobisz swoje drzewko, warto je zatem dokładnie przejrzeć. Zwróć uwagę zwłaszcza na gałęzie.
Co możesz przynieść do domu wraz z żywą choinką?
Żywe choinki, które sprzedawane są na targach czy u wolnostojących sprzedawców z reguły są już owinięte w specjalne siatki, które pozwalają na ich szybki i łatwy transport do domu. To jednak sprawia, że ewentualne uszkodzenia, przerzedzenia i inne nieprawidłowości nie są widoczne.
Niektórzy sprzedawcy pozwalają na rozwijanie choinek i sprawdzanie, co znajduje się w środku, ale rzadko się to zdarza. Jak zatem sobie z tym poradzić?
Kompletna stylizacja na święta wyłącznie z ubraniami z Pepco. Nie uwierzysz, ile kosztowała!Co możesz znaleźć na swojej żywej choince?
Do mieszkania wraz z pięknym drzewkiem możesz przynieść również insekty takie jak kleszcze, komary, pająki czy nawet modliszki. Warto zatem wytrzepać drzewko ostrą szczotką i to zanim wniesiemy je do domu. Jednak jeśli na gałęziach zobaczysz brązowe kokony wielkości szyszki, musisz je natychmiast obciąć razem z gałęziami.
W ich wnętrzu znajdują się setki modliszek, które w warunkach domowych mogą zacząć się wykluwać, zatem lepiej pozostawić je poza domem.
Jak pozbyć się dziwnych "narośli" z gałęzi żywej choinki?
Pamiętaj, żeby zainfekowane gałęzie przyciąć pod skosem. Zrywanie kokonów może sprawić, że się rozlecą, a owady wypadną ze swojego kokonu. Dokładnie oczyszczenie drzewka przed wniesieniem go do domu to zatem must have, o którym nie każdy pamięta.
Możesz również zdecydować się na ustawienie choinki na balkonie czy w ogrodzie, gdzie insekty będą mogły nadal się rozwijać, ale bez ryzyka pojawianie się robaków w naszym mieszkaniu.
Wiedziałaś o tym wcześniej?