Wielka radość u Edyty Górniak. Allan właśnie to ogłosił

Kariera syna Edyty Górniak

Allan to 20-letni syn Edyty Górniak i Dariusza Krupy, również byłego muzyka. Jak można było się spodziewać, syn poszedł w ślady rodziców i również trafił do show-biznesu.

Na scenie muzycznej Allan występuje pod pseudonimem Enso i zdążył już wypuścić kilka hip-hopowych numerów w klimacie trap. Młody muzyk chce sam na swoje nazwisko i swoją, dlatego nie używa nazwiska rodziców (dodatkowo z ojcem nie łączą najlepsze stosunki, co może być kolejnym powodem).

Allan ma za sobą pierwsze występy na scenie - pojawił kilka razy ze swoją mamą podczas świątecznych i sylwestrowych koncertów. Jeśli zaś chodzi o rapowanie - tutaj też poczynił pewne kroki.

Pisaliśmy jakiś czas temu o prośbie Allana, w której zwraca się do fanów o pomoc w znalezieniu luksusowego lokum do nagrań nowego teledysku hip-hopowego.

Edyta Górniak o synu

Jakiś czas temu Edyta Górniak wypowiedziała się na temat swojego syna, który znajduje się w okresie tzw. “młodzieńczego buntu”. Problemy wychowawcze w takim wieku nieszczególnie dotknęły piosenkarkę:

Allan dość łagodnie przechodzi tzw. okres buntu. Wszyscy mnie przestrzegali, że teraz najtrudniejsze przede mną. Czekałam na to. Poza komplikacjami papierosowymi, które się pojawiły dosyć wcześnie, to muszę powiedzieć, że naprawdę dobre dziecko. Nie robił abstrakcyjnych rzeczy, a jeśli zrobił, to mi się przyznał po kilku latach - mówiła dla “Faktu”.

Słynna wokalistka wiele razy wypowiadała się na temat swojej cierpliwości, ale jednocześnie wyrozumiałości odnośnie szkodliwego nałogu syna:

Nie wiem kiedy, nie wiem jak i po co dorósł, i po co pali fajki, ale smaży niezłe bity. I to jest ok…

Zmartwienia Edyty Górniak mogą jednak już wkrótce należeć do przeszłości. A to za sprawą najnowszego postanowienia jej ukochanego syna.

Syn Edyty Górniak z ważną deklaracją

Niedawno podczas sesji Q&A zorganizowanej przez Allana na jego Instagramowym koncie, jeden z fanów zapytał go o fakt palenia przez niego papierosów i kiedy to się zaczęło. Młody raper odpowiedział:

Nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy dokładnie. Natomiast jest to już trochę dobrych lat. Ale chcę rzucić. Teraz staram się przerzucić na 'podgrzewacze', a z czasem zobaczymy. Myślę, że będę z tego schodził, bo to nie sprzyja ani treningom, ani niczemu, więc nie polecam zaczynać.

Nie wiemy, czy Edyta Górniak śledziła słowa syna, ale podejrzewamy, że taka deklaracja może jej przynieść tylko uśmiech i radość - w końcu długo czekała na zerwanie syna ze szkodliwym nałogiem. Takie postanowienie może przecież wyjść tylko na zdrowie.