Zadziwiające sceny w "Jeden z dziesięciu". Widzowie protestują
Mimo że w programie "Jeden z dziesięciu" rzadko zdarzają się wpadki, tym razem widzowie nie dowierzali własnym oczom. Jak to się stało, że uczestnik odpowiedział tylko na jedno pytanie i... wygrał odcinek?
"Jeden z dziesięciu" tym razem negatywnie zaskoczyło widzów. W ostatnim odcinku doszło do zadziwiającej sytuacji.
"Jeden z dziesięciu" - uczestnik odpowiedział na jedno pytanie
17. odcinek programu zdecydowanie zaskoczył widzów. W teleturnieju nieczęsto dochodzi do takiej sytuacji. Co się stało? Pan Artur, mimo że odpowiedział tylko na jedno pytanie, wygrał rozgrywkę!
Dwóch pozostałych uczestników zgromadziło więcej punktów, jednak to nie one decydują o finalnym wyniku. Zwycięzcą odcinka zostaje gracz, który zdobędzie największą liczbę pnktów, ale jednocześnie nie pomyli się trzy razy, a jednocześnie zachowa więcej szans dla przeciwników.
Oznaczało to, że zwycięzca nie musiał wykazać się jak największą wiedzą, a jedynie liczyć na szczęście. Tak właśnie wyglądają przepisy programu, które tym razem spowodowały wśród widzów prawdziwą burzę.
Burza w komentarzach
Finalnie pan Jacek zdobył 162, a pan Łukasz 72 punkty. Mimo że pan Artur uzyskał ich zaledwie 12, wygrał poniedziałkowy odcinek teleturnieju TVP.
Widzowie nie omieszkali pozostawić tej sytuacji bez komentarza. Jak zgodnie stwierdzili, lepiej byłoby zmienić zasady gry, a przy tym uniknąć takich sytuacji w przyszłości. Podkreślali, że w teleturnieju powinna liczyć się wiedza, a nie zbieg okoliczności.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
1. Nie tylko zarzuty. Doda dosłownie przed chwilą przekazała kolejne fatalne wieści 2. Wyszło na jaw, jak Wiśniewski nazywa nową żonę. Fani padną, gdy się dowiedzą 3. Złota Piłka 2021: niewiarygodne, z kim Robert Lewandowski pojawił się na gali
Źródło: Onet.pl
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.