Zapytali Prokopa o "halo tu polsat". Wbił bolesną szpilę, ale to Wellman była bezlitosna

"halo tu polsat" zadebiutowało na ekranach

Edward Miszczak zaskoczył wszystkich, gdy ogłosił, że Polsat zamierza uruchomić własną śniadaniówkę. Dyrektor programowy stacji TVN, który przez lata wypromował setki gwiazd, opuścił stację na rzecz Polsatu w czerwcu 2022 roku i prężnie wziął się do pracy. Jak mówiono, “halo tu polsat” jest jego oczkiem w głowie i od dawna marzył, by stworzyć format dla nowego pracodawcy.

W rozmowie z Wirtualnymi Mediami zapewniał, że polsatowska śniadaniówka będzie kojarzona z innowacyjnością oraz świeżością, zarówno w kontekście treści, formy, jak i prowadzących:

Naszą przewagą jest to, że nie musimy nikogo wkomponowywać do zespołu. Gdy tworzy się nowe pary, a szczególnie gdy dodaje się nową osobą do dotychczasowego prowadzącego, to nigdy nie wiadomo czy dwie osoby będą dobrze ze sobą współpracować. Nasze pary mają za sobą doskonałe doświadczenie we wspólnym prowadzeniu programów. Bardzo doświadczony jest też skład produkcyjny.

Zapowiedział również, że program będzie walczył o oglądalność ze wszystkich sił:

Startujemy jako ostatni program rynku. Mamy wsparcie promocyjne na start, ale potem przyjdzie twarda walka o wynik. Uruchamiałem już wiele programów, więc mam przypuszczenia jak może być. Pewnie do końca roku nie będziemy jeszcze nr 1, ale będziemy walczyć i rozpychać się na rynku. Myślę, że dwa sezony to potrwa,

Jak widzowie oceniają "halo tu polsat"?

Program nie miał najłatwiejszego startu - mimo nowoczesnego, bardzo kolorowego studia i wypasionego sprzętu, a także kompletu nowych prowadzących, widzów ciężko było zadowolić. W komentarzach narzekali przede wszystkim na element, który niezbędny jest każdemu telewizyjnemu formatowi. Były nim, oczywiście, reklamy:

W sieci zaroiło się od negatywnych komentarzy:

Każdy wie, że w telewizji komercyjnej reklamy to podstawa. Ale nie tak często. Lepszym rozwiązaniem byłoby gdyby były rzadziej, ale dłuższe. To by zaakceptowano. A tak irytują i zniechęcają. Podobnie chybiony jest pomysł z publicznością. Te oklaski i okrzyki odnoszą raczej odwrotny skutek.

Szczerze mówiąc nie podoba mi się ten bardzo jaskrawy design, strasznie sztucznie to wygląda

Czekałam na ten program ale szybko przełączyłam. Za dużo reklam i mało interesujących tematów...

Niestety program nie jest wart oglądania. Reklama go i reklamę a tematy mało interesujące – czytamy.

Na szczęście zdecydowana większość odbiorców stwierdziła, że prowadzący - między innymi Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski - są sympatyczni, a rozmowy interesujące. Co zaś o konkurencji myślą Dorota Wellman i Marcin Prokop?

Prokop odpowiada na pytanie o "halo tu polsat"

Prokop i Wellman to starzy wyjadacze - mają doskonałe wyniki, fani ich uwielbiają, uchodzą za jeden z najlepszych duetów obecnych na wizji. Czy boją się konkurencji? Wygląda na to, że niezbyt: zapytani o śniadaniówkę Polsatu odpowiedzieli cokolwiek lekceważąco:

Gdy reporter portalu Party napomknął o nowościach, prezentowanych w programie, Wellman odpowiedziała dość zaskakująco:

To tam jest rewolucja? Chyba powolna

Prokop zasugerował natomiast, że szkoda mu czasu na oglądanie formatu konkurencji, bo woli się… wyspać:

To, co robi konkurencja, jest oczywiście ważne, bo też nas motywuje do działania. Natomiast nie jestem jakimś psychofanem telewizji śniadaniowej, nie będę oglądał każdego odcinka każdej stacji po to, żeby zobaczyć, co robią inni. Natomiast ja też jestem starym, zmęczonym człowiekiem. Ja się muszę wyspać, nie będę wstawał o 7:00, żeby oglądać 'halo, tu polsat'. No bez jaj

Myślicie, że to zacznie wojnę między śniadaniówkami?