Zaśpiewała "Agnieszkę" i wywołała burzę. "Czeka ją rozprawa sądowa". Wyszkoni w poważnych tarapatach.
Podczas "Sylwestrowej Mocy Przebojów” Anna Wyszkoni zaśpiewała kultowy hit zespołu Łzy - "Agnieszka”. Jednak jej wykonanie wywołało burzę. Sprawa trafi do sądu.
Sylwester 2024 w Polsacie
"Sylwestrowa Moc Przebojów 2024” odbyła się w Toruniu i była transmitowana na antenie Polsatu. Na scenie zaprezentowało się wiele znanych artystów, takich jak Doda, Zenek Martyniuk, Dawid Kwiatkowski czy Golec uOrkiestra. Gospodarzami tego wielkiego wydarzenia byli m.in. Paulina Sykut-Jeżyna, Ilona Krawczyńska oraz Adam Zdrójkowski.
Wśród prowadzących zabrakło Krzysztofa Ibisza, który postanowił spędzić ten wyjątkowy wieczór z rodziną - jego partnerka niedawno urodziła dziecko. Niezapomniane występy oraz sylwestrowa atmosfera przyciągnęły przed telewizory miliony widzów, ale to, co wydarzyło się na scenie, wywołało spore kontrowersje.
Historia sukcesu i rozłamu zespołu Łzy
Łzy , zespół grający pop-rock, to legenda polskiej sceny muzycznej. Założony w 1996 roku, przez lata podbijał listy przebojów. W początkowym składzie znaleźli się Adam Konkol, Anna Wyszkoni, Arkadiusz Dzierżawa, Dawid Krzykała oraz Sławomir Mocarski.
Wyszkoni była głosem zespołu do 2010 roku, kiedy to opuściła grupę, rozpoczynając karierę solową. W 2011 roku zastąpiła ją Sara Chmiel, ale w 2021 doszło do wielkiego rozłamu - Adam Konkol oskarżył dawnych członków o blokowanie jego artystycznych pomysłów i ogłosił wymianę całego składu. Mimo burzliwej historii, największe hity zespołu, takie jak “Agnieszka” czy ”Narcyz", pozostają kultowe i wciąż wzbudzają emocje.
Ania Wyszkoni - wojna o "Agnieszkę”
Podczas Sylwestra Polsatu Anna Wyszkoni wykonała utwór "Agnieszka”, będący jednym z największych hitów Łez. Jej występ wywołał natychmiastową reakcję Adama Konkola, który skrytykował byłą wokalistkę.
Wiele fanów wysłało mi ten występ, zobaczyłem go sobie na spokojnie i powiem tak — zupełnie mi się nie podobał. Uważam, że Ania po prostu nie ma pojęcia o tym, jak powinna brzmieć ta piosenka, że gdzieś zagubiła się w tym komercyjnym świecie. Uważam, że moi byli muzycy wykonują tę piosenkę o wiele lepiej -powiedział Konkol na Tiktoku.
Twierdzi, że mimo rejestracji utworu w ZAiKS, Wyszkoni nie jest jego współtwórczynią i nie powinna go wykonywać bez zgody zespołu.
Wielu ludzi pyta mnie też, czy ma prawo grać tę piosenkę. Tak, ma prawo. Pytacie mnie, czy jest wpisana w ZAiKS. Tak, jest wpisana w ZAiKS. Pytacie mnie, czy jest współtwórczynią "Agnieszki". Nie, nie jest współtwórczynią. Nie napisała nawet słowa tej piosenki, nawet jednej nuty, nie wymyśliła linii melodycznej - stwierdził
Konflikt eskalował do tego stopnia, że muzyk zapowiedział podjęcie kroków prawnych.
Dlaczego od pewnego czasu ciągle to powtarza i o tym mówi? Dlatego, że w kwietniu czeka ją rozprawa sądowa, w której chcę pozbawić ją praw w ZAiKS-ie, dlatego, że jej się nie należą. Więc zaczyna mówić wszem wobec, że jest współtwórczynią.
Sytuacja stała się gorącym tematem medialnym, dzieląc fanów. Jedni stoją po stronie Konkola, inni bronią Wyszkoni, która w ich oczach pozostaje ikoną zespołu.
No i pytacie mnie, gdzie by była Ania bez moich piosenek, bez "Agnieszki". Nie ma, nie ma jej
Jak zakończy się ten spór, pokażą najbliższe miesiące.