Zbigniew Wodecki i Olga Bończyk mieli romans? Nigdy nie zaprzeczyli doniesieniom na swój temat
Zbigniew Wodecki od 1971 roku do śmierci był mężem ukochanej Krystyny. Ich związek przetrwał niejedno – w tym plotki o romansach, które pojawiały się w prasie od dawna. Teraz Olga Bończyk, przyjaciółka i współpracownica muzyka, odniosła się do doniesień na swój temat.
Wodecki poznał swoją przyszłą żonę, kiedy miał 18 lat. Ona miała 17. Trzy lata później urodziło im się pierwsze dziecko. Po latach przyznał w wywiadach, że mieli tak różne charaktery, że to jego częste wyjazdy uratowały ich małżeństwo, mimo że czasem dzieci go nie poznawały.
Zbigniew Wodecki – małżeństwo z Krystyną i Olga Bończyk
Częste wyjazdy Wodeckiego i jego niezliczone obowiązki zawodowe odbiły się na relacjach z dziećmi. Czasem jego nieobecność była tak długa, że jego pociechy go nie poznawały. " Mamo, przyszedł ten pan od Pszczółki Mai!" usłyszał raz od córki , kiedy wszedł do domu.
W rozmowie z tygodnikiem "Rewia" wyznał jednak: "Kiedyś z żoną doszliśmy do wniosku, że dzięki temu, iż tak często byłem nieobecny, nasz związek trwa. Pewnie byśmy się z małżonką pozabijali. Mamy zupełnie inne charaktery. A tak nie wchodzimy sobie w drogę i dzięki temu jesteśmy ze sobą już 46 lat".
Wygląda na to, że jego relacja z Olgą Bończyk wyglądała zupełnie inaczej. Żadna ze stron nie potwierdziła nigdy doniesień o romansie, jednak wokalistka sama przyznawała w rozmowie z portalem Plejada, że na scenie "oddychali prawie jednym oddechem" . Wspominała też słowa samego muzyka "Szkoda, że nie spotkaliśmy się wcześniej".
Zbigniew Wodecki i Olga Bończyk – co ich łączyło?
W 2019 roku, na konkursie "Premier" podczas Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, Bończyk wykonała utwór "Więcej niż kochanek" . Swój występ dedykowała zmarłemu Wodeckiemu . Sama jednak przyznaje, że plotki o romansie są wyssane z palca i bardzo bolesne.
"Trudno jest walczyć ze smokiem, kiedy ma się tylko małą szabelkę" podsumowała prasowe doniesienia na temat ich romansu w rozmowie dla stacji TVP Kobieta. Bończyk uznała, że po prostu musi przeczekać trudny czas, póki medialna burza nie ucichnie. " Niezależnie od tego, czy ktoś chciałby zobaczyć mój upadek, to tego upadku nie zobaczy " dodała.
Podobnie o plotkach mówiła już w 2020 roku, w rozmowie z portalem Plejada: " Przestałam na ten temat mówić, niezależnie od tego, jak długo i co pisały tabloidy . Kompletnie się od tego odcięłam" wyjaśniła, nie ukrywając, że minione lata kosztowały ją wiele bólu.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
3. Skończyła 73 lata, wciąż wygląda na góra 30. Gwiazda zdradziła zaskakujący sekret swojej urody
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.
Źródło: TVP Kobieta, Wirtualna Polska, Plejada, Rewia