Aktorzy "M jak miłość" dotknięci hejtem. Łzy w kulisach serialu

Aktorzy "M jak miłość" każdego dnia mierzą się z hejtem

Współpraca nad popularnym projektem wiąże się dla wielu artystów ze wzrostem rozpoznawalności. Media społecznościowe zyskują odbiorców, a każde zdjęcie i wpis jest szczegółowo analizowane przez fanów, którzy chcą wiedzieć wszystko o swoich idolach. Niestety czasem internauci zacierają granice między prywatnym życiem aktorów, a ich zawodowymi dokonaniami.

Przekonali się o tym m.in.: aktorzy "M jak miłość", którzy codziennie muszą stawiać czoło negatywnym komentarzom odnoszącym się do ich poczynań w serialowym świecie. W mediach społecznościowych produkcji udostępniono wywiad z artystami, którzy są oceniani na podstawie granych ról. Dla wielu hejt jest bardzo bolesnym przeżyciem w czasie zawodowego rozwoju.

— Ja troszeczkę się tak spodziewałam, że nie wszystkim to się będzie podobać, bo są różne gusta, ale na pewno nie myślałam, że to będzie aż w takim stopniu. Zaczęło się od hejtu na Anię. Coraz więcej tego hejtu przelewa się też na mnie — wyznała Gabriela Świerczyńska.

Widzom "M jak miłość" nie podobała się metamorfoza ich ulubienicy, dlatego negatywne opinie zaczęli kierować do aktorki, która tylko wciela się w przygotowaną przez scenarzystów postać. Gabriela Świerczyńska wyznała, że od jakiegoś czasu widuje terapeutę m.in. z powodu krzywdzących komentarzy w internecie.

— Warto pamiętać, że ja tylko odgrywam swoją rolę. [...] Nie ma sensu mówić nam, że jestem pustakiem. [...] Ja nie jestem, Ania jest i jednak jest duża różnica — podkreślała artystka.

Z negatywnymi opiniami internautów musi mierzyć się również Krystian Wieczorek, który w serialu przechodził niedawno kontrowersyjne chwile. Fani nie odróżnili jednak fikcji od rzeczywistości i swoje żale zaczęli przelewać na aktora w mediach społecznościowych. Ten stanowczo zareagował.

— Ta tożsamość mojej postaci i moja dla wielu ludzi się zlewa. Mnie obarczają odpowiedzialnością za to, że Andrzej Budzyński idąc dalej, scenarzyści wymyślili ten wątek tak, a nie inaczej. [...] Ktoś do mnie napisał, że jestem propagatorem zła i złych wartości — wspomina zetknięcie z hejtem gwiazdor "M jak miłość". Aktorzy popularnego serialu niezależnie od wieku stają się ofiarą krzywdzących komentarzy, które rozsiewają się po mediach społecznościowych. O swoim zetknięciu z hejtem wspomnieli również: Karol Strasburger, Małgorzata Pieczyńska oraz Mikołaj Roznerski. Ostatni z wymienionych zaapelował do widzów o rozsądek i zastanowienie nad własnym zachowaniem.

— Bądźmy empatyczni dla siebie — apelował aktor.

Hejt w internecie może spotkać każdego z nas niezależnie od wieku, płci czy wykonywanego zawodu. Użytkownicy mediów społecznościowych często czują się bezkarni, wypisując krzywdzące słowa na klawiaturze własnego telefonu lub komputera. Każde negatywne słowo wpływa jednak na drugiego człowieka i nie mamy pewności, jakie konsekwencje za sobą pociągnie.

Jeśli kiedykolwiek poczułeś się źle z powodu negatywnych opinii na swój temat, nie czekaj, skontaktuj się ze specjalistami, którzy wesprą Cię w trudnych momentach.

Telefony zaufania:

116 111 dla młodzieży i dzieci

800 100 100 dla rodziców i nauczycieli

Zobacz film:

Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:

1. Amber Heard pogrążyła się słowami o Kate Moss? Prawnik Deppa wymownie zareagował, film hitem

2. Michał Wiśniewski planuje kolejny ślub. Uroczystość odbędzie się jesienią

3. Horoskop tygodniowy dla wszystkich znaków zodiaku. Co czeka cię od 9 do 15 maja? Zapraszamy na naszego Instagrama

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].