Zafundowali koszmar gwieździe "TzG"! Nagrał rozmowę i wrzucił do sieci. Tak chce udowodnić swoją niewinność
Najnowsza edycja "Tańca z Gwiazdami" od samego początku wywołuje sporo emocji. W mediach społecznościowych głośno zrobiło się na temat Aleksa Mackiewicza, który od dwóch tygodni zgarnia pochwały od jurorów. Widzowie zarzucają mu ogromne oszustwo na miarę Natalii Janoszek. Aktor postanowił interweniować. Jaka jest prawda?
Uczestnik "Tańca z Gwiazdami" oskarżony o oszustwo
Polsat od dwóch tygodni serwuje widzom kolejną edycję programu "Taniec z Gwiazdami". Uczestnicy już od samego początku chwalą się umiejętnościami, które zachwycają internautów oraz odnowione grono jurorów. Iwona Pavlović, Ewa Kasprzyk, Rafał Maserak i Tomasz Wygoda wyjątkowo przychylnie oceniają tegoroczne gwiazdy.
Jednymi z wyższych not może pochwalić się Aleks Mackiewicz. Aktor zachwycił jurorów eleganckim walcem wiedeńskim oraz rytmicznym jivem. Obie choreografie zostały nagrodzone ponad 30 punktami, co nie jest częste w "Tańcu z Gwiazdami". Internauci w umiejętnościach artysty zaczęli dostrzegać pewien "przekręt".
Doświadczenia z podkręcaną karierą Natalii Janoszek sprawiły, że część widzów Polsatu postanowiła dokładnie prześwietlić życiorys uczestników 14. edycji programu. Afera wybuchła, gdy jeden z internautów oskarżył Aleksa Mackiewicza o wieloletnie doświadczenie w tańcu towarzyskim . Jak zareagował gwiazdor? Internet zapłonął.
Uczestnik "Tańca z Gwiazdami" reaguje na oskarżenia. Interwencja w internecie nie wystarczyła
Wystarczył jeden komentarz, by wizerunek aktora został wystawiony na próbę. Internauta dotarł do wiadomości, jakoby Aleks Mackiewicz brał udział w niemieckich konkursach tańca jako profesjonalista.
Chyba znowu mamy do czynienia z oszustem, ponieważ pan tańczył w Niemczech w latach 2004-2009 w turniejach tańców latino i standardowych, co z resztą każdy może wygooglować. Tańczył z niejaką Sonją Rank w Niemczech, zresztą wciąż to robi... Najpóźniejszy artykuł z 2020, profil na DanceInfo… Polsat, shame, shame, shame.... Po Natalii niczego się nie nauczyliście. Ciężko oceniać profesjonalistę tańca towarzyskiego, a pan ma doświadczenie w tym konkretnym nurcie i to wieloletnie. Dla Polsatu 0/10. Dla Aleksa 7/10, czyżby błędy wynikały z obawy ujawnienia prawdy? Nic w Internecie się nie gubi. @aleks.mackiewicz wstyd, wstyd i wielka niesprawiedliwość wobec innych uczestników - donosił jeden z widzów.
Gwiazdor nie mógł pozostać głuchy na takie oskarżenia i początkowo starał się bronić własnego honoru w komentarzach . Domysły internauty mogły wyniknąć ze zbieżności nazwisk mężczyzn.
Jest to dla mnie komplement, że jestem kojarzony z mistrzem tańca z Niemiec. No ale to nie ja, poprosiłem o kontakt z tym panem, bo to fajna zbieżność imienia i nazwiska. Sam zacząłem ten temat googlować, natomiast ten pan jest ode mnie starszy, był mistrzem kiedy ja byłem nastolatkiem za barem, jest Niemcem no to nie ja, dziękuję za ocenę, pozdrawiam - bronił się aktor.
Afera szybko jednak przeniosła się do mediów, a Aleks Mackiewicz stał się jedną z najgłośniejszych postaci 14. edycji "Tańca z Gwiazdami". Teraz poszedł o krok dalej w oczyszczeniu się z zarzutów. Nikt nie powinien mieć wątpliwości.
Uczestnik "Tańca z Gwiazdami" bierze sprawy w swoje ręce. Ujawni wszystkim prawdę?
Po doniesieniach Aleks Mackiewicz postanowił osobiście skontaktować się ze swoim imiennikiem. O dziwo, niemiecki chirurg, który już od lat nie jest związany z tańcem, słyszał o aferze "z jego udziałem".
Mój kuzyn, który mieszka w Ameryce, mi o tym napisał. Jego żona to zobaczyła i powiedziała: "To jest twój kuzyn?". Ja nie wiedziałem. Pan ma teraz problem - przyznał podczas rozmowy telefonicznej.
Uczestnik "Tańca z Gwiazdami" chciał, aby mężczyzna nawet połączył się w trakcie programu, by potwierdzić jego prawdomówność. Imiennik aktora zapowiedział, że postara się znaleźć zdjęcia z czasów jego tanecznej kariery, by pokazać wszystkim, jaka jest prawda.
Ale jaja! Gadałem ze sobą. […] Dziwne doznanie, ale cieszę się, że został znaleziony i można wszystko wyprostować - skomentował sytuację Aleks Mackiewicz.
Widzowie Polsatu już w najbliższą niedzielę będą mogli być świadkami finału głośnej sprawy. O uczestnikach wiosennej edycji robi się coraz głośniej . Teraz aktor musi skupić się na treningach, by udowodnić, że pomimo braku profesjonalnych umiejętności potrafi oczarować publikę na parkiecie "Tańca z Gwiazdami".