Anna Lewandowska używa luksusowego podkładu w poduszce. Jego cena może was zaskoczyć
Anna Lewandowska od dawna uchodzi za ideał piękna. Co ciekawe również zagranicą jej uroda jest doceniana. Trenerka fitness stawia na minimalizm. Ma piękne włosy, które zachowane zostały w naturalnym odcieniu, do tego chętnie korzysta z porad stylistki, która jest na każde jej wezwanie. Co do makijażu też jest raczej oszczędna, ale jednego nie może zabraknąć w jej torebce. Mowa o podkładzie w poduszce, jednej z luksusowych marek. Możesz mieć taki sam!
Efekt gładkiej skóry niczym Anna Lewandowska
Żona Roberta Lewandowskiego przez lata przeszła spektakularną metamorfozę. Wszyscy pamiętamy jeszcze jej spalone, żółte włosy i zbyt mocny makijaż oraz ciemny podkład. Na szczęście ten etap Ania ma już za sobą, a z każdym wielkim wyjście jest zdecydowanie lepiej.
Widać, ze kobieta coraz lepiej poznaje styl, który naprawdę do niej pasuje i wydobywa jej ukryte piękno. To samo tyczy się makijażu. Lewandowska wie, że więcej znaczy mniej , dlatego stawia na nawilżenie, mocne filtru UV i oczywiście na sprawdzone podkłady.
Może to jej urok, może to... tylko puder?
Puder, na który zdecydowała się sama Anna Lewandowska to o wiele więcej niż zwykły kosmetyk. Został on bowiem wzbogacony o kwas hialuronowy oraz dodatkowy filtr przeciwsłoneczny . Produkt, który sprawia, że cera trenerki jest pięknie rozświetlona to Cushion od Giorgio Armani .
Ten kosmetyk ma bogatą, ale bardzo lekką formułę. Dzięki formie gąbeczki trudno przesadzić z jego ilością. Do tego wygładza, nawilża i całkiem nieźle kryje.
Anna Lewandowska stawia na luksus
Co ważne dla kobiety, która żyje w ciągłym biegu, można go dokładać nawet kilka razy w ciągu dnia. Przy tym oczywiście trzeba za niego sporo zapłacić, ale skoro poleca go Anna Lewandowska to może faktycznie warto.
Jego cena to aż 70 euro, co daje prawie 315 złotych . Oczywiście można czekać na promocję, ale one rzadko zdarzają się w przypadku tak luksusowych towarów. Przekonała Was cera Ani, aby kupić podkład w poduszce od Giorgio Armani?
Zobacz video: