Anna Lewandowska ze złamanym sercem ogłosiła: "Chce zrobić przerwę". W "Pnś" zdobyła się na osobiste wyznanie
Anna Lewandowska jest doskonale znana ze swojej aktywności w mediach społecznościowych. Milionom fanów opowiada o zdrowym trybie życia, a także wolnym czasie z rodziną i dziećmi. Teraz wróciła do Polski, by o kulisach opowiedzieć w "Pytaniu na śniadanie". Nagle wspomniała o przerwie.
Anna Lewandowska króluje w social mediach
Social media Anny Lewandowskiej pękają w szwach od kontentu. Internauci przyzwyczajeni są do kadrów przedstawiających ćwiczenia na wyrzeźbienie sylwetki, a także porady żywnościowe na zachowanie zdrowego organizmu. Trenerka nie stroni też od postów związanych z jej życiem rodzinnym.
Wraz z dwoma małoletnimi córkami, Klarą i Laurą, chętnie pozuje do zdjęć, choć twarze dziewczynek zawsze starannie są zakrywane przed wzrokiem internautów. Wszystkie trzy często pojawiają się też na hiszpańskich stadionach, gdzie aktualnie gra mąż trenerki, Robert Lewandowski. Do grona zawodników dołączył niedawno Wojciech Szczęsny, a wśród kibicek pojawiła się Marina, która już przykuła uwagę zagranicznych mediów.
Anna Lewandowska skorzystała jednocześnie z okazji, by zrobić sobie krótką podróż do Polski. W sobotni poranek wystąpiła w popularnej śniadaniówce. Nagle zaczęła bardzo osobisty temat.
Anna Lewandowska wróciła do Polski
Powroty Anny Lewandowskiej do ojczyzny głównie skupiają się na dwóch powodach. Gwiazda chce okazać ogromne wsparcie mężowi podczas występu na Stadionie Narodowym, bądź sama jest rozchwytywana przez polskie media. Wiedząc, że rozgrywki Ligii Narodów w Polsce dobiegły końca, przyjazd Lewandowskiej oznaczał kolejny występ w telewizji.
Po wizycie w "Dzień Dobry TVN", gwiazda postanowiła udać się do konkurencji. W sobotni poranek zasiadła na kanapie "Pytania na śniadanie" by porozmawiać o życiu prywatnym i planach na przyszłość.
Anna Lewandowska nie często ma okazję otworzyć się na osobiste tematy. Tym razem przed kamerami wspomniała głównie o rodzinie. Opowiedziała o chęci przerwy.
Anna Lewandowska mówi o przerwie
Gwiazda od lat łączy życie zawodowe z prywatnym, a coraz częściej przy jej boku można zobaczyć małoletnie córki, które równie chętnie biorą udział w sportowych treningach. Klara i Laura musiały odnaleźć się w nowej rzeczywistości po przeprowadzce do Barcelony w związku z kontraktem Roberta Lewandowskiego.
Dziewczynki uczą się samodzielności i same podjęły decyzję w sprawie dodatkowych zajęć. Ich wybór zaskoczył Anię Lewandowską. W "Pytaniu na śniadanie" zdradziła, że starsza córka zrezygnowała z wieloletniej pasji.
Moja córka sama zdecydowała, na które zajęcia woli chodzić. Wiadomo, że czasem motywacją jest koleżanka z klasy, bądź siostra, np. w tym roku zaczęły się konie. Z wielkim bólem serca - moja córka na razie chce zrobić przerwę od gimnastyki, w której jest bardzo dobra, a chce spróbować jeździć konno i daję jej tę szansę. Natomiast wiem o tym, że i tak będzie koło mnie często ćwiczyła, więc mam nadzieję, że będzie cały czas aktywna - mówiła trenerka.
W zakresie pasji dziewczynek na razie nie ma jednak piłki nożnej, jak w przypadku dzieci Wojciecha Szczęsnego. Klara i Laura przekonają się jeszcze do zawodu taty czy pójdą raczej w ślady mamy?