Anna Przybylska i Katarzyna Bujakiewicz były ze sobą blisko. Aktorka po latach ujawniła, jaka naprawdę była zmarła przyjaciółka
Anna Przybylska i Katarzyna Bujakiewicz swego czasu stanowiły jeden z najbardziej zgranych duetów polskiego show-biznesu. Przedwczesna śmierć aktorki zakończyła nagle ich przyjaźń. Dopiero po latach gwiazda wyznała prawdę o prawdziwej naturze zmarłej.
Anna Przybylska i Katarzyna Bujakiewicz przeżyły wspólnie wiele lat
Obie były zdolnymi aktorkami, które dopiero rozpoczynały swoją przygodę w show-biznesie. Spotkały się na planie filmu "Rób swoje, ryzyko jest twoje". Już od pierwszych chwil wiedziały, że ich znajomość przetrwa wiele lat.
Anna Przybylska i Katarzyna Bujakiewicz wspierały się w wielu radosnych chwilach, a także trwały przy sobie, gdy gwiazda "Złotopolskich" mierzyła się z chorobą nowotworową. Nagłe odejście 36-latki 5 października 2014 roku odcisnęło bolesne piętno na jej przyjaciółce.
Katarzyna Bujakiewicz bardzo przeżyła śmierć Anny Przybylskiej
Katarzyna Bujakiewicz długo nie mogła pogodzić się z odejściem przyjaciółki. Po śmierci gwiazdy większość czasu przebywała w domowym zaciszu, z dala od mediów. Anna Przybylska była ikoną polskiego show-biznesu, a także oddaną matką dla trójki dzieci i ukochanego partnera, Jarosława Bieniuka .
Kariera i życie aktorki zainspirowało twórców do stworzenia o niej filmu. Wśród gwiazd, które ciepło wspominały Annę Przybylską, nie mogło zabraknąć także Katarzyny Bujakiewicz.
Katarzyna Bujakiewicz wyznała prawdę o Annie Przybylskiej
Gwiazda zaczęła otwierać się na temat dawnej przyjaciółki właśnie ze względu na produkcję poświęconą jej życiu. Obie spędziły lata na wspólnych podróżach i rozmowach. Katarzyna Bujakiewicz nadal wiele zawdzięcza zmarłej.
Niczego nie udawała. Była taka sama dla ludzi, jak i dla najbliższych. Była radosna, uśmiechnięta, prawdziwa, radosna. Była pełna energii , to nas do siebie zbliżyło - wspominała w rozmowie z Jastrząb Post.
O Annie Przybylskiej opowiadała także internautom. Choć w przyszłym roku minie już dekada od śmierci aktorki, jej obecność nadal jest widoczna w rodzinie i przyjaciołach. Fani pielęgnują pamięć o wielkiej gwieździe.
Z Anią życie było prostsze i piękniejsze. Nauczyła mnie luzu, radości z bycia tu i teraz, też cieszenia się z małych rzeczy i tego, że dom musi pachnieć obiadem.
Źródło: Jastrząb Post