Arabska księżniczka dowiedziała się prawdy o mężu i uciekła z kraju. Planowała wszystko miesiącami
Haja bint Husajn to córka jordańskiego króla Husajna. Arabska księżniczka przeżyła koszmar, kiedy poślubiła emira Dubaju. Jej małżeństwo z Muhammadem ibn Raszid Al Maktumem zakończyło się w 2019 roku, jednak do tej pory lęka się ona o swoje życie.
Arystokratka kształciła się w Oksfordzie. Reprezentowała też kraj swojego ojca w jeździectwie na igrzyskach olimpijskich w 2000 roku. Jej życie zmieniło się całkowicie, kiedy poznała Maktuma: milionera, emira Dubaju i premiera Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Dlaczego musiała od niego uciekać? Wiele faktów wychodzi na jaw dopiero po latach.
Arabska księżniczka uciekła od męża
Haja bint Husajn wyszła za emira Dubaju w 2004 roku. Urodziła mu dwoje dzieci: księżniczkę Jalię (w 2007 roku) i księcia Zayeda (w 2012). W 2019 wraz z synem i córką uciekła z Dubaju. Zamieszkała w Londynie , gdzie z czasem otrzymała immunitet związany z misją dyplomatyczną, powierzoną jej przez brata, kiedy został królem Jordanii.
Teraz brytyjskie media, jak „Daily Mail”, ujawniają nowe fakty, dotyczące jej ucieczki od męża. Okazuje się, że księżniczka planowała ją miesiącami. Wszystko zaczęło się, kiedy poznała prawdę o księżniczce Latifie, starszej córce emira. Bała się, że to samo spotka jej dzieci. Dowiedziała się, że kobieta wcale nie została uprowadzona.
Dlaczego księżniczka Haja bint Husajn uciekła z Dubaju?
Latifa chciała uciec z Dubaju w 2018 roku. Próbowała dokonać tego na jachcie, jednak odnalazły ją służby zatrudnione przez ojca. Sprowadzono ją do kraju, a emir uwięził ją w jednej z posiadłości. Wcześniej, jeszcze przed ucieczką, spędziła dwa lata w więzieniu za to, że chciała opuścić kraj. Była wtedy nastolatką. Świat dowiedział się o tym z nagrań, jakie zamieściła w sieci przed ujęciem jej na jachcie.
Tymczasem księżniczka Haya była przekonana, że córka jej męża została uprowadzona. Emir przedstawił fałszywą opowieść o szczęśliwym odbiciu kobiety i ukryciu jej z powodów bezpieczeństwa. Oszukanie żony było łatwe, ponieważ kobiety nie znały się osobiście i mieszkały w różnych pałacach. Kiedy jordańska arystokratka poznała prawdę, zaczęła bać się o przyszłość swoją i swoich dzieci.
Arabska księżniczka uciekła do Londynu
Księżniczka rozumiała, że skoro jej mąż mógł torturować własną córkę, nic nie powstrzyma go przed znęcaniem się nad innymi członkami rodziny . Uciekła do Londynu, gdzie zamieszkała w apartamencie w Kensington, niedaleko posiadłości księcia Williama i Kate.
30 lipca 2019 roku zaczęła się rozprawa rozwodowa z Maktumem. Nie odbywała się w spokoju. Emir oskarżał ją o zdrady małżeńskie, kradzieże i walczył o opiekę nad dziećmi , ponieważ uważał, że ich miejsce jest w Dubaju. Była strzeżona jest 24 godziny na dobę. Bojąc się o bezpieczeństwo siostry, król Jordanii Abdullah II powierzył jej misję dyplomatyczną, dzięki której Haję chroni immunitet.
Wreszcie, bo nieskończenie długiej batalii i wielu groźbach, kierowanych w jej stronę, 21 grudnia 2021 roku księżniczka otrzymała pełną opiekę nad swoimi dziećmi. W marcu 2022 Sąd Najwyższy orzekł, że Haja była ofiarą przemocy domowej. Kobieta została też jedyną osobą, odpowiedzialną za edukację dzieci i ich opiekę medyczną.
Zobacz zdjęcia: