Awaria Facebooka! Co się wydarzyło? Oto garść informacji
Awaria Facebooka w Polsce! Użytkownicy zgłaszają nieprawidłowości. Czy jest reakcja? Wygląda na to, że problem jest globalny.
Masowa awaria Facebooka!
Do awarii Facebooka doszło około godziny 16.30 . Nagle użytkownicy zostali wylogowani ze wszystkich urządzeń. Doszło do nagłego wzrostu zgłoszeń.
Z danych downdetector.pl wynika, że w ciągu kilkunastu minut odnotowano ponad 84 tys. zgłoszeń w przypadku samego Facebooka . Ich liczba rośnie w zastraszającym tempie. Tuż po godzinie 17 liczba zgłoszeń przekroczyła 200 tysięcy .
Awaria Facebooka. Co się dzieje?
Informacje o awarii przekazują użytkownicy portalu X. W jednym momencie z Facebooka została wylogowana prawdopodobnie większość osób korzystających z aplikacji . Zdezorientowani ludzie próbują resetować hasło, ale bezskutecznie.
Wygląda na to, że nie działają również sposoby przywracania hasła zarówno przez konto mail, jak i przez SMS. Co gorsza, problem ten objął nie tylko Facebooka i Messengera , ale też inne usługi serwisu Meta. Póki co wydaje się, że jedyną aplikacją z nią związaną, która działa, jest WhatsApp . Nie można bowiem zalogować się także na Instagram .
Dlaczego nie można zalogować się na Facebook i inne aplikacje Meta?
Tak potężnej, globalnej awarii jeszcze nie było. Użytkownicy próbujący zalogować się na Facebooka, Messengera, Threads oraz Instagrama , z telefonu lub przeglądarki, widzą jedynie komunikat o błędzie. Nastąpiło masowe wylogowanie z tych aplikacji . Niemożliwe jest jednak zalogowanie się ponownie.
Niestety, póki co właściciele firmy Meta, pod którą podlegają powyższe aplikacje, nie wydali oświadczenia o przyczynach awarii . Nie wiadomo też, kiedy zostanie naprawiona. Pozostaje więc cierpliwie czekać.
Aktualizacja: Awaria Facebooka
Po godzinie 17 aplikacje zaczęły “wracać do życia”. Urządzenia bez problemu logowały się na Facebooku. Usunięto błąd i weryfikacje przebiegają normalnie. Są sygnały, że jeszcze Instagram nie funkcjonuje w 100%.
Pozostaje czekać na raport, w którym znajdziemy wyjaśnienie sytuacji. Nie da się ukryć, że reklamodawcy i twórcy poczuli dreszcz niepokoju…