Blanka Lipińska włączyła relację z Sejmu i szybko wyrobiła sobie zdanie o Szymonie Hołowni. "To trochę jak z moimi książkami"

Kiedy Szymon Hołownia został marszałkiem Sejmu?

Hołownia został wybrany na urząd marszałka Sejmu X kadencji 13 listopada. Otrzymał 265 głosów, pokonując zgłoszoną przez PiS Elżbietę Witek, która zdobyła 193 głosy. O tym, co obecnie dzieje się podczas obrad sejmowych, mówią wszyscy. Kanał sejmowy na YouTube obserwuje już ponad pół miliona internautów.

Niektóre zmiany nowego marszałka widać gołym okiem, jak niemal symboliczne usunięcia barierek, które oddzielały budynek. Hołownia zyskał ogromną sympatię Polaków i już teraz wielu z nich upatruje w nim doskonałego kandydata na następcę Andrzeja Dudy.

Wśród fanów Hołowni jako polityka jest Blanka Lipińska.

Szymon Hołownia nie wytrzymał. Natychmiast zareagował na oskarżenia. "Takiego przekrętu świat nie widział" Czytaj dalej Szymon Hołownia stracił brata. Pierwszy raz mówi o rodzinnej tragedii Czytaj dalej

Czy Blanka Lipińska ogląda relacje z Sejmu?

Blanka spotkała się z reporterką Świata Gwiazd, Moniką Maszkiewicz, podczas pokazu z okazji 25-lecia marki ZIEŃ. Zdradziła, że jest fanką Szymona Hołowni jako polityka:

Ja jestem zachwycona tym, jak szybko ten człowiek się uczy. To jest dla mnie niesamowite. On prowadzi obrady Sejmu dużego kraju, on tu rzuca jakimiś żarcikami, wiedzą, którą podejrzewam, że trzeba nabywać dosyć długo. Bo tu taki paragraf, bo tu to, bo tu tamto. Jestem zachwycona nim i jego żoną. To musi być ciekawa osobowość.

Autorka bestsellerów nie spodziewała się, że kiedykolwiek polityczne sprawy będą interesować ją tak mocno, jak teraz:

Wiem, że jest marszałkiem rotacyjnym i za dwa lata skończy się jego kadencja. Myślę, że wszyscy będziemy bardzo tęsknić, ponieważ ten człowiek ściągnął masy do Sejmu. […] Ja rano zamiast śniadaniówki, oglądałam Sejm. W życiu bym się nie spodziewała, że z własnej, nieprzymuszonej woli włączę sobie Sejm do kawki. Świetnie się to ogląda.

Blanka Lipińska o Szymonie Hołowni w roli marszałka Sejmu

Lipińska docenia osobowość Hołowni. Uważa, że wyrasta na jedną z najciekawszych postaci w polskim internecie.

Uwielbiam jego żarciki. Uwielbiam to, że stał się taki memogenny. Ten człowiek odczarował politykę. To jest wielkie brawo dla niego. 

Pisarka dostrzega pewne podobieństwo pomiędzy swoimi osiągnięciami a pracą marszałka:

To jest trochę jak z książkami Lipińskiej. Można go nie lubić, można mieć różne zdanie, ale człowiek najważniejsze, że zaczął czytać. Potem sięgnie po ambitniejsze dzieła, ale rozsmakował się w czytaniu. I tak samo jest w tym momencie z Polakami. Nieważne, dlaczego Polacy oglądają ten Sejm, ale wreszcie zaczęli interesować się polityką.

Według Blanki Szymon Hołownia wystartuje w najbliższych wyborach prezydenckich:

Myślę, że taki jest plan i będę mocno za to trzymać kciuki, bo byłaby to doskonała osoba.

Podzielacie opinię autorki “365 dni”?