Brad Pitt i Angelina Jolie zakończyli batalię sądową. Jedno z nich ma co świętować
Angelina Jolie i Brad Pitt uchodzili za najgorętszą parę Hollywood. Fani z całego świata nie mogli uwierzyć, że ulubieńcy widzów po 11 latach postanowili się rozstać. Wiele wskazuje na to, że sądowa batalia pomiędzy gwiazdami dobiega końca. Tylko jedna z nich ma jednak powody do radości.
Angelina Jolie vs Brad Pitt
Siedem lat temu mediami na całym świecie wstrząsnęła informacja o nieoczekiwanym rozstaniu Brada Pitta i Angeliny Jolie. Wkrótce na jaw zaczęły wychodzić pikantne szczegóły dotyczące zakończenia ich związku.
Gwiazda “Przerwanej lekcji muzyki” utrzymywała, że jej mąż miał potężny problem alkoholowy. Apogeum konfliktu pary nastąpiło we wrześniu 2016 r. podczas lotu prywatnym odrzutowcem. Aktorka twierdzi, że pijany Pitt zaatakował ją fizycznie i słownie, miał również poddusić i uderzyć dwoje z ich dzieci, które próbowały go powstrzymać.
Angelina Jolie i Brad Pitt. Spór o winnicę
Wkrótce Angelina Jolie wniosła pozew o rozwód, a za moment narodził się nowy spór. Chodziło o kwestię praw do francuskiej posiadłości Miraval, gdzie prosperował wspólny biznes pary i “oczko w głowie” gwiazdora “Siedem” - winnica produkująca wielokrotnie nagradzane różowe wino.
Brad Pitt chciał przekazać aktorce 54,5 miliona dolarów za jej udział w przedsięwzięciu, jednak ta zdecydowała się na negocjacje z innymi potencjalnymi nabywcami, w tym rosyjskim oligarchą, który ostatecznie dokonał zakupu. Aktor zdołał powstrzymać jednak sprzedaż, występując na drogę sądową. Angelina Jolie nie zamierzała się jednak poddać.
Spór Angeliny Jolie i Brada Pitta wkrótce się rozstrzygnie?
Przedstawiciele Angeliny Jolie mieli twierdzić, że decyzja aktorki była związana z zaproponowaniem przez Rosjanina kwoty o 13 mln dolarów większej od oferty Brada Pitta. Za pozew przeciwko niej aktorka postanowiła się “odwdzięczyć” oskarżeniem byłego męża o nadmierne wydatki na winnicę, które miały być złośliwym działaniem przeciwko niej.
Gwiazda wystąpiła o 250 mln dolarów odszkodowania, ale ma być gotowa na ewentualne negocjacje. Źródło portalu In Touch Weekly twierdzi, że koszty sądowe mają być niezwykle wysokie, dlatego Angelina Jolie ma być chętna na “ustąpienie również w innych nierozstrzygniętych sprawach”.
Wiele wskazuje na to, że aktorka zachowa prawo do opieki nad trójką niepełnoletnich dzieci pary. Zrzeknie się też prawdopodobnie praw do ukochanej winnicy Pitta, gdy jej były mąż uiści opłatę 250 mln dolarów. Sam aktor ma się już ponoć chwalić znajomym, że szala zwycięstwa przechyliła się na jego stronę.
Źródło: intouchweekly.com
