Brat Magdy Gessler prosi o pomoc. Potrzebuje pieniędzy na podstawowe opłaty, utworzył zbiórkę
Piotr Ikonowicz to brat znanej i lubianej restauratorki, Magdy Gessler. Ona przeprowadza rewolucje w kuchni, on zajmuje się pomocą prawną dla najbardziej potrzebujących. Przyszedł taki moment, że Piotr sam potrzebuje pomocy.
-
Piotr Ikonowicz to brat Magdy Gessler
-
Jest znanym prawnikiem zaangażowanym w działalność społeczną
-
Wpadł w tarapaty finansowe
O Piotrze Ikonowiczu zrobiło się głośno i wreszcie wyszedł z cienia znanej siostry, gdy Lewica zaproponowała jego kandydaturę na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich . Udzielał się politycznie, był posłem, a nawet kandydatem na prezydenta w roku 2000 (więcej tutaj ). Okazuje się również, że Piotr ma za sobą wiele lat pomocy prawnej osobom w ciężkich sytuacjach.
Piotr Ikonowicz pomaga prawnie
Kto lepiej sprawowałby urząd RPO niż człowiek, który już wcześniej wstawiał się za najbardziej potrzebującymi? Z jego inicjatywy powstała Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej , w której od lat pomaga każdemu, kto się w niej zjawi. Poświęca temu swój prywatny czas i nierzadko również finanse.
Piotr Ikonowicz słynie z dobrego serca. Udziela porad prawnych tym, których na nie nie stać. Zdarza się, że w ekstremalnych sytuacjach zaprasza pod swój dach ludzi, którzy nie mają gdzie się podziać.
Jest również doradcą w programie Polsatu „Wolni od długów", który zastąpił chwilowo hit stacji, „Nasz nowy dom". Stara się utrzymywać z pisania wierszówek i drobnych artykułów.
Tarapaty finansowe brata Magdy Gessler
Magda Gessler ma inne poglądy finansowe niż jej brat. Uważa, że za swoją pracę Piotr powinien pobierać przynajmniej symboliczną kwotę, dzięki której mógłby utrzymać siebie i swoją rodzinę. Zamiast tego Ikonowicz woli całą swoją pracę wykonywać za darmo. Restauratorka ma ogromny szacunek do starszego brata za jego działalność, ale nie może pojąć, dlaczego tak postępuje. Zabrała głos na ten temat na łamach „Faktu":
– To jedna z nielicznych osób w Polsce, która pomaga innym całkowicie bezinteresownie. Namawiam go często, by brał za proces, który wygrywa, chociaż 500 zł. Jesteśmy dziwnym społeczeństwem, nie do końca szanujemy tych, którzy nam dają, ale mamy większy respekt wobec tych, którzy od nas biorą. Myślę, że gdyby pobierał takie symboliczne opłaty, to i tak byłaby duża pomoc, a on miałby środki do życia. Często się zastanawiam, z czego on właściwie żyje.
Jego postawa, choć szlachetna, nie pozwala mu zebrać środków na utrzymanie rodziny, stąd Ikonowicz zdecydował się na utworzenie internetowej zbiórki pieniędzy, dzięki której mógłby kontynuować swoją dobroczynną działalność.
Rozżalony całą sytuacją prawnik desperacko tłumaczy się ze swojej decyzji w poście na Facebooku, do którego załączył link do zbiórki:
– Muszę się z tego wytłumaczyć, bo sięgam do Waszych kieszeni. Mam 24 godziny i dzielę je między sen i pomaganie ludziom. Staram się pomóc jak największej liczbie osób i to wiąże się oczywiście również z dużymi technicznymi kosztami dojazdu, wynajmu lokali, kupna tonerów itd. Oczywiście, jeżeli będziecie wpłacać na mojego Patronite'a to pomożecie mi pomagać. Nie wymagam od Was, żebyście stanęli u mojego boku i pomagali tak jak ja, ale jedno, co możecie zrobić to uwolnić mnie od konieczności chałturzenia, żeby te koszty pokryć i żeby jakoś przetrwać pomagając jak najwięcej jak największej liczbie osób.
Zbiórka wydaje się osiągać zamierzony skutek. Ikonowicz ma już 47 patronów, którzy wpłacają na jego konto prawie 2000 złotych miesięcznie!
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
-
Odważne zdjęcia Oliwii Bieniuk trafiły do sieci. Internauci zwracają uwagę tylko na jedno, emocje wzięły górę
źródło: Radio Zet Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl