Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Muniek Staszczyk ma za sobą udar i rehabilitację. Długo walczył o powrót do zdrowia
Mateusz Wolny
Mateusz Wolny 26.06.2021 02:00

Muniek Staszczyk ma za sobą udar i rehabilitację. Długo walczył o powrót do zdrowia

M Staszczyk EN
TRICOLORS/East News

Muniek Staszczyk żył na najwyższych obrotach – jak na gwiazdę rocka przystało. Jednak jedno dramatyczne przeżycie zmieniło go na zawsze. Wycieczka na koncert okazała się dla wokalisty punktem zwrotym.

  • Muniek Staszczyk to wokalista zespołu T. Love

  • Prowadził niezdrowy tryb życia

  • W 2019 roku doświadczył udaru

I choć wszystko wskazywało, że to będzie kolejny zwykły wyjazd na koncert Boba Dylana (Muniek widział go na scenie już 10 razy), odezwały się lata ekstremalnego trybu życia wokalisty. Muniek doznał udaru krwotocznego, co zmieniło jego życie na zawsze.

Muniek Staszczyk i jego dramatyczne przeżycie

Jest lipiec 2019 roku. Muniek wybiera się z przyjaciółmi na koncert Boba Dylana i Neila Younga do Londynu. Nic nie zdaje się zapowiadać tragicznego końca tego wyjazdu. Wokalista spędził tego dnia wieczór na mieście. Potem, jak się okazało, odwołano mu lot do Polski i z tego względu musiał nocować w hotelu przy lotnisku Heathrow. Wieczorem rozmawiał z przyjaciółmi przez telefon. Zasnął po północy.

Znaleziono go następnego dnia po południu w jego pokoju hotelowym. Leżał na podłodze cały w kałuży krwi. Przewieziono go do najbliższego szpitala, a tam zdiagnozowano udar krwotoczny.

Nie pamięta tamtego dnia. Polega na opowieściach lekarzy, znajomych i na dokumentacji medycznej. Przyznał, że to okropne uczucie być zdanym na innych.

W szpitalu na obczyźnie spędził dwa miesiące po czym, wciąż w niepewnym stanie, przewieziono go ambulansem do szpitala na Sobieskiego w Warszawie, gdzie mógł spokojnie dojść do siebie.

Muniek zdradził w wywiadzie, co mogło być przyczyną fatalnego wylewu. W rozmowie z Radiem Zet mówił:

W 2004 roku zdiagnozowano u mnie nadciśnienie tętnicze. Zacząłem brać lekarstwa, jeździłem na rowerze, chodziłem na basen. Mierzyłem ciśnienie skrupulatnie. Po pół roku ciśnienie było OK. Lekarz mówił, że wszystko jest OK, ale że tabletki powinienem brać przez cały czas... Ale ich nie brałem. Uznałem, że nie muszę, bo wszystko jest OK.

Lekcja na przyszłość

Wokalista zespołu T. Love żył jak typowa amerykańska gwiazda rocka. Na najwyższych obrotach non stop. Z koncertu na koncert. Wydarzenie z Londynu otworzyło muzykowi oczy. Zaczął stosować się do uwag lekarzy. Przyznał w wywiadzie:

Żyłem z prędkością 250 km/h wiele lat. To była moja normalna prędkość. Żyłem szybko, nie oszczędzałem się, nie badałem się, nie chodziłem do lekarzy, bałem się lekarzy. Było tak, aż do wyjazdu do Londynu w lipcu 2019 r. Wtedy ten film się urwał... - mówił w rozmowie z Radiem Zet.

Właśnie ten urwany film okazał się punktem zwrotnym w życiu Muńka Staszczyka. Wtedy wokalista znacznie zwolnił i zaczął dbać o siebie. Jak sam przyznał swego czasu w jednym z wpisów na Facebooku, nie zdawał sobie sprawy, jak długo zajmie mu powrót do pełni sił. Miał nadzieję, że lada moment wróci na scenę... było jednak inaczej.

- Miałem nadzieję, że do 30 listopada [2019 r.] będę już w pełnej formie - jednak rehabilitacja w tym przypadku wymaga więcej czasu - pisał.

Pytany o to, co udar zmienił w jego życiu, z marszu odpowiada:

Wszystko. Jest kompletnie inna perspektywa patrzenia na ludzi na świat. Na jakikolwiek pośpiech, na jakieś ciśnienie związane z karierą. Nigdy nie byłem tak szczęśliwy, jak teraz. Ten mój pobyt w szpitalu, kontakt z ludźmi, tyle pozytywnych emocji i uśmiechów, które otrzymałem od ludzi... Wszystko jest inne, smaczniejsze, prawdziwsze, czystsze... Wszystko się zmieniło. Całe moje spojrzenie. Uważność - dodał dla Radia Zet.

Wokalista, który do tej pory bardzo cenił sobie niezależność, po wylewie zdany był na łaskę personelu medycznego i najbliższych. Na szczęście najgorsze muzyk ma już za sobą, choć nie potrafi zapomnieć o dramacie, z jakim przyszło mu się zmierzyć.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:

źródło: Plejada, Radio Zet, Wirtualna Polska Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]