Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle polityka quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Pniewski w sporze z Górniak sięga po ostateczność. Opublikował prywatne wiadomości!
Weronika Chmielewska
Weronika Chmielewska 29.03.2025 20:14

Pniewski w sporze z Górniak sięga po ostateczność. Opublikował prywatne wiadomości!

Bart Pniewski, Allan Krupa, Edyta Górniak
fot. KAPiF

Od rozstania Allana Krupy i Nicole Pniewskiej minęły już tygodnie jednak afera, która wyniknęła "przy okazji" nadal się zaognia. Teraz do głosu doszedł niedoszły teść rapera, Bart Pniewski. Po oświadczeniu muzyka i aktywności Edyty Górniak ruszył z własną bronią. Prywatne rozmowy wyszły na jaw.

Rozstanie Allana Krupy i Nicol Pniewskiej zamieniło się w medialną aferę

Jeszcze do niedawna syn Edyty Górniak tworzył muzyczny i miłosny duet z Nicol Pniewską. Ich związek dobiegł jednak końca, co w rozmowie z mediami potwierdził ojciec dziewczyny i menedżer artysty w marcu 2025 roku. Niestety jego wypowiedź rozpoczęła medialny skandal, który trwa do dziś.

Mieliśmy nadzieję, że to szybko nie zostanie upublicznione. Ale skoro już ktoś zadbał o to, by wszystko wyszło na jaw, niestety muszę przyznać, że to prawda. Potwierdzam, że Allan i Nicole rozstali się jakiś czas temu - przekazał Pudelkowi Bart Pniewski. 

Niedługo później sytuacja się zaostrzyła, gdy influencer opublikował nagranie, na którym widać Edytę Górniak wraz z synem w studiu nagraniowym. Duet zabierał należące do nich rzeczy z piwnicy Pniewskich. To tylko zaostrzyło konflikt.

Początkowo w skandalu brali udział głównie rodzice dawnych kochanków, ale teraz głos zaczęło zabierać także młodsze pokolenie. Oświadczenie Allana sprawił, że jego niedoszły teść wyciągnął najmocniejsze działo. W sieci pojawiły się ich prywatne rozmowy.

Nicol Pniewska, Bart Pniewski i Allan Krupa, fot. KAPIF
Nicol Pniewska, Bart Pniewski i Allan Krupa, fot. KAPIF
Allan staje w obronie matki i miażdży niedoszłego teścia. Oświadczeniem sprowadza go do parteru Górniak wyciągnęła asa z rękawa – a nawet trzy. Tak ma oszukiwać Pniewski

Allan Krupa przerywa milczenie ws. niedoszłego teścia

Allan zaledwie kilka dni temu świętował z mamą 21. urodziny. Edyta Górniak zabrała go w egzotyczną podróż, a w mediach społecznościowych udostępniła osobiste życzenia. Uwagę zwrócił fragment, w którym przestrzegała syna przed oszustami, a także z bólem żaliła się, że "za dużo przeżył".

W sobotnie popołudnie raper wydał na swoim profilu oświadczenie odnoszące się do afery z udziałem jego i jego matki. Tym razem nie zabrakło szpilek wbitych w niedoszłego teścia.

Zachowanie na poziomie intelektualnym, co najwyżej nastolatka, które reprezentuje w ostatnim czasie swoją sobą 40-letni Bartosz Pniewski, jest dokładnym powodem, dlaczego zawsze ignoruję i z daleka trzymam się od wszelkich internetowych dram i afer, a wszelkie poglądy zachowuję dla siebie. Tak też by było, pomimo oczerniania mnie i szerzenia kłamstw na mój temat, nie reagowałbym na to żałosne zachowanie, lecz gdy do całej sytuacji wciągana jest moja rodzina i to jeszcze w tak bezczelny sposób, nie pozostanę w tej kwestii obojętny i zostawiam tu finalne oświadczenie - pisał.

Nie minął nawet dzień, gdy do internetu trafiła riposta Barta Pniewskiego. Influencer posunął się krok dalej. Pokazał obserwatorom prywatne wiadomości z synem Edyty Górniak. To miał mu wysyłać Allan.

Bart Pniewski reaguje na oświadczenie Allana. Pokazał prywatne wiadomości

Na profilu byłego menedżera Allana możemy zobaczyć screeny rozmów. Kontakt został podpisany jako "Allan Enso", w treść wiadomości wskazuje na przyjacielskie relacje między mężczyznami. Młody artysta miał wiele zawdzięczać influencerowi.

Cześć ojciec, nigdy nie miałem myśli, że to kiedykolwiek napiszę, ale z szacunku do ciebie po prostu muszę. Nicol ze mną zerwała. Także będzie mnie trochę mniej. Ale to nie zmienia faktu, że zawsze odbiorę, jakbyś coś potrzebował. Dziękuję ci za przyjęcie mnie do rodziny w taki sposób, w jaki to zrobiłeś. Nigdy nie miałem tylu osób wokół siebie i takiego ciepła, jakiego dała mi twoja rodzina - brzmiały wiadomości.

Bart Pniewski do screenów dodawał także własne komentarze. Oprócz Allana wspomniał także o konflikcie z Edytą Górniak.

Dzieciak, któremu dałem momentami więcej serca niż własnym dzieciom (bo wiedziałem, że tego potrzebuje) opluł mnie dzisiaj. Pierwszy i ostatni raz w życiu pokażę prywatną wiadomość, która powie więcej niż wielostronicowe oświadczenia... […] Odpowiadałem tylko na zaczepki jego matki, by nie stać się kolejną jej ofiarą publicznych pomówień, jak to ma w zwyczaju od lat. […] Do dzisiaj bawił mnie ten kabaret zabawa z odklejoną kobietą, która chciała o sobie kolejny raz przypomnieć, wymyślając historię i zaczepiając mnie od wielu miesięcy, a publicznie tygodni - przekazał.

Influencer zapowiedział jednak rozliczenie się z historią, a także zdradzenie szczegółów relacji z Allanem, a także jego zażyłości z matką. Dojdzie do kolejnych sensacji?

Nie będę kontynuował tej farsy, ale kiedyś opowiem o całych tych dwóch latach od początku do końca... Historia o najgorszej matce, jaką można sobie wyobrazić i o nieszczęśliwym, zniszczonym przez dzieciństwo chłopcu, któremu w wieku 21 lat dalej matka mówi, co ma robić, manipulując... Odzyskałaś swojego niewolnika... Szkoda dzieciaka, bo miał przed sobą spore perspektywy, a teraz będzie ci usługiwał tak, jak to robił przez wiele lat […]. Nie pozwolisz mu zrobić kariery, bo wtedy stracisz sługę, a niestety nikt więcej nie chce już z tobą pracować. Zostałaś sama jak palec - podsumował.

Bart Pniewski, fot. Instagram
Bart Pniewski pokazał prywatne rozmowy z Allanem, fot. Instagram
Bart Pniewski, fot. Instagram
Bart Pniewski pokazał prywatne rozmowy z Allanem, fot. Instagram
Bart Pniewski, fot. Instagram
Bart Pniewski pokazał prywatne rozmowy z Allanem, fot. Instagram