"Był, stał i wspierał". Dariusz Pachut na koncercie Dody! To on skradł całe show
Czy Doda i Dariusz Pachut jednak są razem? Jeszcze niedawno donosiliśmy, że podróżnik towarzyszył jej podczas koncertu na PGE Narodowym. Teraz najwyraźniej pojawił się na pierwszym koncercie Aquaria Tour. Skradł całe przedstawienie! Jak się zachowywał partner Rabczewskiej?
Doda rozpoczęła trasę Aquaria Tour
Przygotowania do serii koncertów, jakie odbywają się w Warszawie w ramach Aquaria Tour , mogliśmy oglądać w programie Polsatu „Doda. Dream Show”. To bardzo nietypowa trasa koncertowa, bo wszystkie wydarzenia będą odbywać się w stolicy. 7 października odbyło się pierwsze z nich, a w mediach wrze.
Bilety na najbliższe koncerty Dody wyprzedały się błyskawicznie. I to pomimo faktu, że ceny są całkiem wysokie: najtańszy z nich kosztuje 129 złotych, a najdroższy aż 800. Wczoraj w hali produkcyjnej Polsatu rozbrzmiały największe hity z ostatniej płyty Rabczewskiej : „Fake Love”, „Maleodia ta”, „Pewnie już wiesz”, „Girls To Buy”.
Największe emocje wzbudziły jednak nie setlista z koncertu czy też to, w co była ubrana Rabczewska, lecz pojawienie się Dariusza Pachuta . Czy oznacza to, że para jednak jest razem ? Poniżej szczegóły.
Dariusz Pachut na koncertach Dody
Związek Rabczewskiej i Pachuta od samego początku wywoływał wiele emocji. W lipcu tego roku pojawiły się jednak pogłoski o rozstaniu pary . Sami zainteresowani komentowali sytuację dość mętnie, choć z wypowiedzi piosenkarki wynikało, że rzeczywiście nie jest już z Dariuszem .
Co więc podróżnik robi na jej koncertach? Tuż po niedawnym Roztańczony PGE Narodowy okazało się, że Dariusz towarzyszył Rabczewskiej na wydarzeniu. Poinformowaliśmy o tym od razu, publikując zdjęcia z parkingu , na których widać, że para wsiada do jednego samochodu . Teraz w sieci pojawiły się doniesienia, że Pachut obecny był także wczoraj.
Jak zachowywał się na koncercie? Poniżej przeczytacie dokładną relację z tego, co działo się na wydarzeniu Aquaria Tour .
Dariusz Pachut towarzyszy Dodzie na Aquaria Tour
Portal Plotek opublikował doniesienia osoby, która była na wczorajszym koncercie. Informator serwisu przekazał, że piosenkarka zrobiła świetny show . Jednak obecni na wydarzeniu fani bardziej byli zajęci kręceniem filmów, niż zabawą i tańcem . Być może jednak wynikło to z faktu, że było kogo filmować: na koncercie obecny był bowiem Dariusz Pachut.
Fajny show, ale ludzie wszyscy z telefonami, nagrywali i jakoś tak mało się bawili i tańczyli. Słabo słychać było Dodę. Największe poruszenie zrobił Pachut. Był, stał i wspierał. Po wyjściu tłumu poszedł z Oliwką [przyjaciółka Dody – przyp. red] do Green Roomu – czytamy relację informatora.
Źródło: Plotek