Caroline Derpienski nagle zabrała głos, chodzi o jej miliardera. Ma do powiedzenia tylko jedno!
Caroline Derpienski postanowiła w końcu skomentować doniesienia na temat swojego narzeczonego “miliardera Jacka”. Po nowej fali plotek zabrała głos na Instagramie. Co napisała?
Caroline Derpienski w Polsce
Caroline Derpienski jak mało kto ożywiła polski show-biznes. Kilka miesięcy temu pojawiła się na jednej z imprez i od tego momentu stale gości na łamach kolorowej prasy, a informacje o blondynce z Miami rozgrzewają portale plotkarskie.
Młodziutka celebrytka nie stroni od kontrowersji i już wdała się w kilka konfliktów medialnych. Niezrażona kontynuuje propagowanie zamiłowania do luksusowego życia, a jej “dollarsowe” stylizacje oraz prezenty od narzeczonego są tematem plotek , co bardzo jej odpowiada.
Jednak najbardziej nurtuje wszystkich to, kim jest “latynoski milioner”…
Caroline Derpienski nie mieszka razem z narzeczonym?
Caroline Derpienski w niemal każdej rozmowie podkreśla, jak ważny w jej życiu jest jej ukochany, “latynoski milioner” Jack.
Przyznała, że znajomość z 60-latkiem rozpoczęła się od swego rodzaju biznesu. Mężczyzna był przez nią traktowany jako sugar daddy, czyli sponsor, który w zamian otrzymywał jej towarzystwo.
Momentem przełomowym, kiedy narodziła się Caroline, było poznanie Jacka, mojego latynoskiego miliardera. Jak się poznaliśmy, miałam zero na koncie i był wtedy dla mnie takim sugar daddy, zapewnił mi jedzenie i dom w zamian za to, że stałam się jego narzeczoną. Kocham takie daddy vibes, dla mnie facet musi mieć około 60.
Derpienski nie chwali się, kim jest tajemniczy Jack, wręcz obsesyjnie ukrywa go przed mediami. Ostatnio jednak, na fali jej konfliktu z Anetą Glam, wypłynęło kilka zdjęć i pojawiła się informacja, że narzeczeni nie mieszkają razem .
W końcu Caroline nie wytrzymała i postanowiła skomentować te wszystkie wiadomości.
Caroline Derpienski komentuje doniesienia o swoim narzeczonym
Jak już wspominaliśmy, najwięcej informacji o tajemniczym miliarderze wypłynęło podczas medialnych potyczek między Derpienski a Anetą Glam .
Do “żony z Miami” fani wysyłali zdjęcia młodziutkiej modelki w towarzystwie Jacka, a sama celebrytka nie oszczędzała się i ironizowała na temat tej miłości.
W końcu Caroline, które nie zwykła potulnie milczeć, postanowiła dać swoim obserwatorom jasny komunikat i napisała na Instagramie:
Proszę nie wierzyć tym fake newsom!
Czy to dobry sposób, żeby przekonać ludzi, że pojawiające się o jej “latynoskim milionerze” informacje są całkowicie nieprawdziwe?