Célia Jaunat z kontrowersyjną torebką. Cena to jedno, największe emocje wzbudza materiał, z jakiego jest wykonana
Célia Jaunat i Grzegorz Krychowiak przebywają obecnie w Arabii Saudyjskiej. Francuska modelka postanowiła pochwalić się zdjęciami z wakacji. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie zdjęcie torebki, która ma bardzo mroczną i smutną historię. Internauci nie kryją goryczy.
Zarówno piłkarz polskiej reprezentacji, jak i jego żona nie kryją się ze swoim uwielbieniem do mody. Jest to jedna z pasji, która ich połączyła. Jednak nawet w tej branży są granice, których lepiej nie przekraczać. Szczególnie jeśli w grę wchodzi okrucieństwo wobec żywych istot.
Célia Jaunat pochwaliła się kosztowną, bardzo nieetyczną torebką
Grzegorz Krychowiak obecnie gra w klubie Asz-Szabab, który ma swoją siedzibę w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej. Para wróciła więc już z Kataru do miejsca, gdzie pracuje piłkarz, jednak na razie spędza czas na błogim wypoczynku. Niestety, zdjęcia uwieczniające chwile relaksu rozpętały w internecie prawdziwą burzę.
Nie bez powodu. Na fotografiach, jakie zamieściła Jaunat, widać między innymi torebkę Hermès Kelly Pochette. Ten model kosztuje około 250 tysięcy złotych. Jednak to nie cena luksusowego produktu wzbudza takie kontrowersje, lecz materiał, z jakiego jest wykonana.
Dom mody Hermès produkuje swoje torebki ze skór zwierzęcych. Kilka lat temu wybuchła poważna w skutkach afera, związana z pozyskiwaniem materiałów ze skrajnie nieetycznych źródeł. PETA, organizacja chroniąca praw zwierząt, przeprowadziła śledztwo, które wykazało nieludzkie warunki, w jakich trzymane były krokodyle, hodowane na skóry.
Célia Jaunat z torebką ze skóry krokodyli. W sieci awantura
PETA poinformowała kilka lat temu, że firma z Teksasu, jaka hoduje krokodyle na skóry dla domu mody, przetrzymuje je w nieludzkich, okrutnych i urągających wszelkim zasadom warunkach. Co więcej, okazało się, że do wyprodukowania jednej torebki potrzeba aż trzech tych zwierząt.
Wzburzona tymi wiadomościami Jane Birkin, której nazwiskiem od lat firmowany był flagowy model torebek Hermès, zerwała współpracę z tym domem mody i zażądała, by firma zaprzestała nazywania swoich produktów jej nazwiskiem. Teraz internauci wyrażają swoje zdanie pod wpisem Jaunat.
– Próżność nie ma granic. Gdyby zwierzęta mogły sobie robić torebki z ludzi. – Brzydzę się okrucieństwem. – Nie jesteś dobrą osobą. – Kiedyś cię spotka karma, zobaczysz, ty bezduszna laleczko – grzmią w komentarzach.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
