Doda odpowiada Majdanowi. Zakpiła z niego na oczach całej Polski. Nie zapomniała o Rozenek

Związek Dody i Radosława Majdana

Dwadzieścia lat temu Radosław Majdan i Doda tworzyli jedną z najgłośniejszych par w polskim show-biznesie. Para, składająca się z piosenkarki i bramkarza, chętnie ujawniała szczegóły swojego życia prywatnego fanom. Niestety, ich relacja szybko się zakończyła, a rozstanie miało burzliwy przebieg.

Po kilku latach Majdan znalazł szczęście u boku Małgorzaty Rozenek, z którą założył rodzinę i doczekał się syna . Doda natomiast przeszła przez kilka nieudanych romansów. W wywiadzie dla „Świata Gwiazd” Majdan skomentował film, który powstaje w wyniku współpracy Dody z Amazonem.

Nie chcę uczestniczyć w tym cyrku, bo jak sądzę, to będzie cyrk, tak jak wszystko, co robi Dorota – wyjawił Radosław.

Następnie były mąż Doroty wyraził wątpliwość co do tego, czy w filmie zostanie pokazana szczera prawda.

Jestem ciekawy, czy dowiemy się, jak to było z wysłaniem gangsterów do swojego chłopaka. Dlaczego sąd dał jej rok więzienia, co prawda w zawieszeniu, niemniej jednak. Czy to będzie rzetelna informacja, czy prawda jej życia. Wydaje mi się, że wybiórcza, jak wszystko, co robi Dorota.

Przekazał również, że nie ma ochoty być nadal kojarzony z Dodą.

Dziwię się, że dziennikarze tak bardzo w to wchodzą, albo boją się jej zadawać tych trudnych pytań. Ale to nie moja sprawa, nie moje życie. Od 15, czy 18 lat nie jesteśmy już razem, więc jeśli pojawia się ten temat, to tylko dlatego, że Dorota z dużą powtarzalnością sobie o tym przypomina.

Dziś Doda ruszyła z kolejnym projektem. Wspomniała w nim o byłym partnerze. Majdan się wścieknie.

Doda z nowym show

Premiera programu miała miejsce dzisiaj, 23 lutego, o godzinie 17:00. Transmisję można oglądać na Instagramie oraz TikToku. Formuła „Naga prawda czy naga Doda” jest prosta, ale zarazem intrygująca – dziennikarka zadaje Dodzie pytania, a artystka ma dwie opcje: odpowiedzieć na nie lub, jeśli zdecyduje się milczeć, ściągnąć część odzieży. Choć show wywołało ogromne zainteresowanie, pojawiły się pewne problemy techniczne podczas premiery.

Po krótkotrwałych trudnościach technicznych udało się je szybko usunąć, dzięki czemu program mógł być kontynuowany. Pierwsze pytanie dotyczyło tego, czy Doda woli Edytę Górniak, czy Justynę Steczkowską. Artystka postanowiła nie wybrać żadnej z nich, zdejmując przy tym but. Na kolejne pytanie Doda zareagowała emocjonalnie, wybuchając płaczem.

Warto jednak zaznaczyć, że ta kontrowersyjna inicjatywa ma bardzo szczytny cel – ma na celu wsparcie osób cierpiących na depresję, co nadaje całemu programowi jeszcze większą wagę.

Mimo tego nie obyło się bez ostrych słów. Te Doda wycelowała w Radosława Majdana i Małgorzatę Rozenek.

Doda dosadnie uderza w Radosława Majdana

Podczas programu Dodzie został pokazany jeden z wywiadów Radosława Majdana, w którym zarzucił jej, że karę więzienia, a także notoryczne kłamstwa. Oczywiście nie obyło się też bez ośmieszenia jej pomysłu na film. Rabczewska jednak długo nie czekała z odpowiedzią. Na samym początku zakpiła z jego wyglądu, a później przypomniała żenującą sytuację z jego przeszłości.

On wygląda, jak cała matka teraz swoja. On jest uroczy. Zacznijmy od tego. Z naszej dwójki jedyną osobą, która siedziała w więzieniu to był Radziu, kiedy n******y wychodził z klubu w Mielnie i z kolegą pobili policjantów. Ja wtedy się uczyłam jeździć i robiłam prawo jazdy i kupiłam sobie periodyk i zobaczyłam, że jest na pierwszej stronie w kajdankach prowadzony, bo się tam bawili wcześniej z jakimiś dziewczynami. Nie pierwszy i nie ostatni raz  - powiedziała Doda.

Później skorzystała z jeszcze barwniejszych epitetów. Zakpiła również z jego sztucznych włosów.

Mi się bardzo podoba ta wypowiedź, bo słyszałam, że nie chce uczestniczyć w tym cyrku. Myślę, że jest za późno, bo Radziu to jest nasz taki etatowy klaun, tylko szefowa cyrku się zmienia i już troszeczkę taki podstarzały, więc bardzo proszę go nie denerwować takimi pytaniami. Zobacz, jaki on zestresowany. On był  w takich emocjach, że mu prawie ten tupecik spadł z głowy, a on musi wytrwać do premiery. Ja najlepsze mam przygotowane dla niego, bo to jest mój ulubiony klaun - stwierdziła Rabczewska, czym rozbawiła publiczność.

Nie obyło się bez wspomnienia o Małgorzacie Rozenek. Doda zakpiła również pośrednio z jej.

Jest w tym swoim udanym związku, a zobacz, jak on wszystko o mnie wie. Zobacz, ja nie znam tych wszystkich detali. On musiał się nauczyć na pamięć wiesz “emeryt, policjant, gangster, sąd”. Gośka: na kartce sobie zapisz, bo zapomnisz, a wszystko musisz powiedzieć. “Nie ja zapamiętam pysiula”. Naprawdę wielkie brawa, że udało mu się to zapamiętać w tym wieku - żartowała Doda.