Doda ruszyła na pomoc powodzianom. Pokazała rodzinną miejscowość
Południowa część kraju nadal mierzy się ze skutkami ulewnych deszczów, które doprowadziły do ogromnych zniszczeń. Do rodzinnej miejscowości, która ucierpiała w wyniku powodzi, pojechała Doda. Pokazała internautom, z czym muszą radzić sobie mieszkańcy.
Polacy cierpią z powodu powodzi
W ostatnich dniach Dolny Śląsk mierzy się ze zniszczeniami z powodu ulewnych deszczów, które przeszły nad Polską. Premier, Donald Tusk, ogłosił klęskę żywiołową, a zdarzenie jest już porównywane z "powodzią tysiąclecia" z 1997 roku. Sytuacją w naszym kraju zaniepokojony jest nawet król Karol III.
Wraz z żoną jesteśmy w szoku widząc zniszczenia w centralnej Europie spowodowane ostatnimi powodziami. Wielu obywateli Wielkiej Brytanii jest powiązanych z zagrożonymi terenami. Wraz z nimi i moją żoną przesyłam szczere kondolencje wszystkim, którzy stracili domy, dobytek i bliskich w tej tragedii. Jesteśmy pełni podziwu za odwagę służb, które pracują bez wytchnienia by nieść pomoc potrzebującym - przekazał w mediach społecznościowych.
Tysiące mieszkańców południowych województw ryzykuje własne bezpieczeństwo, by wygrać z potężną siłą żywiołu. Do podtopionych terenów udała się także Doda. Pokazała internautom ogrom problemu, z jakim mierzą się Polacy.
Doda jedzie w rodzinne strony pomóc powodzianom
Doda znalazła chwilę oddechu pomiędzy muzycznymi występami. Już w przyszłym tygodniu weźmie udział w głośnym koncercie na Stadionie Narodowym. Zamiast jednak przygotowywać show czy odpoczywać, postanowiła zakasać rękawy i pojechać w rodzinne strony.
W mediach społecznościowych zamieściła krótkie nagranie, na którym poinformowała, że wraz ze znajomymi jedzie na Opolszczyznę, skąd pochodzi jej tata. Gwiazda chce wykorzystać wolny czas do pomocy powodzianom. Zachęcała innych do podobnej inicjatywy. Do rodzinnego Kłodzka pojechał także syn Dagmary Kaźmierskiej, Conan.
Skrzyknęliśmy grupę znajomych i jedziemy w kierunku Opolszczyzny tam gdzie się mój tata wychował. Chciałabym zachęcić moich fanów do takiego ruchu. Jeżeli macie wolny weekend, w ogóle dwa dni wolnego to jedźcie na południe Polski. Pomóżcie posprzątać tam gdzie woda zeszła. Zapytajcie się gdzie potrzeba rąk, gdzie potrzeba ludzi - apelowała.
Doda pomaga w czasie powodzi
Piosenkarka już przed południem pokazała internautom, jak wyglądają tereny objęte zagrożeniem powodziowym. Jako wolontariuszka jednej z fundacji zajęła się pomocą potrzebującym. W jednej z relacji pokazała, jak przekazywane są artykuły pierwszej potrzeby od darczyńców z całej Polski.
Później wsiadła do auta, by pojechać do powodzian. Drogi nadal są trudno przejezdne przez masę wody, a przy ulicach widać wały z worków z piaskiem, które mają zapewnić mieszkańcom bezpieczeństwo. Przed Dodą pracowity dzień. Obiecała podsumować swoje dokonania internautom po zakończeniu obowiązków.
Ekipa już działa! - mówiła z zapałem.