Dramat gwiazdy "DDTVN". Straszna diagnoza

Reporterka "DDTVN" w szpitalu, jakie miała objawy?

Z samego rana pojawiła się przykra informacja, dotycząca gwiazdy “DDTVN”. Reporterka “Dzień dobry TVN” znalazła się w szpitalu. Jeszcze kilka dni temu nikt nie przypuszczał, że usłyszy tak poważną diagnozę. Dziennikarka trafiła prosto na oddział kardiochirurgii. W rozmowie z kolegami z redakcji opowiedziała, jakie miała objawy. Wszystko zaczęło się od bardzo silnych bólów głowy.

Objawem był bardzo silny ból głowy od paru dni, który na chwilę ustawał, a potem wracał ze zdwojoną siłą. Jadąc na oddział, już ledwo stałam na nogach, bo ból głowy tak silnie promieniował do całego ciała. W międzyczasie pojawiały się lekkie duszności i ucisk klatki, ale myślałam, że od osłabienia organizmu – ujawniła reporterka w “Dzień dobry TVN”.

Na końcu tekstu znajdziecie zdjęcie ze szpitala. Jaką diagnozę usłyszała? Fani mogą być tym poważnie zaniepokojeni, nie jest to lekka przypadłość, szczegóły poniżej.

Gwiazdor "Na Wspólnej" wziął ślub. Rok temu się rozwodził, a teraz takie wieści Czytaj dalej Fala oburzenia widzów "Dzień Dobry TVN". Na antenie padły skandaliczne słowa Czytaj dalej

Gwiazda "Dzień dobry TVN" usłyszała diagnozę

Reporterka “Dzień dobry TVN”, dobrze znana widzom śniadaniówki z kącika show-biznesowego, czyli Aleksandra Rogowska, usłyszała od lekarzy w szpitalu, że jej objawy wynikają z zapalenia mięśnia sercowego.

Miałam dziś wstawiać modową rolkę, a zamiast tego zostałam ubrana w przymusową stylizację – szpitalną na oddziale kardiochirurgii z diagnozą: zapalenie mięśnia sercowego. Trafiłam do szpitala z powodu silnych bólów głowy, a problem okazał się być zupełnie inny – ujawniła Ola na Instagramie.

Wiadomo już, jak dziennikarka czuje się obecnie. Rogowska przekazała też, że mogłoby być z nią dużo gorzej, gdyby nie interwencja rodziny, szczegóły poniżej.

Aleksandra Rogowska w szpitalu. W jakim jest stanie?

We wpisie na Instagramie Rogowska przyznała, że ona sama nie chciała jechać do szpitala. Do skorzystania z pomocy lekarzy zmusili ją mąż oraz jej mama. Jak się okazało, bliscy mieli rację, by nie lekceważyć objawów.

Oczywiście nie chciałam tu przyjeżdżać, wszystko pod przymusem mamy i męża i teraz im dziękuję! Słuchajcie swoich organizmów, czasami nie można na siłę robić z siebie niezniszczalnych – napisała Aleksandra.

Gwiazda TVN ma dużo szczęścia. Obiecała, że od poniedziałku wraca do aktywności w sieci, bo przed nią duży projekt.

Ja na szczęście już się regeneruję i od poniedziałku zasypię Was modowymi stylówkami, bo świetny projekt przede mną, ale już wiem, że skupię się tylko na nim, żeby zrobić to dobrze i w zdrowiu! Do usłyszenia niebawem – zapewniła Ola.

Redakcja Świata Gwiazd życzy zdrowia!

Źródło: Dzień dobry TVN