Dwóch Zakościelnych na parkiecie "TzG", a kobiety oszalały. Brat Macieja jest równie przystojny
Piąty odcinek “Tańca z Gwiazdami”. Maciej Zakościelny zatańczył ze swoim bratem. Okazuje się, że są łudząco podobni. Co za tym idzie Filip to niezły przystojniak.
4. odcinek "Tańca z Gwiazdami"
Zarówno jury, jak i widzowie byli pod wrażeniem występów par w czwartym odcinku "Tańca z gwiazdami". Nie brakowało jednak komentarzy, a każdy taniec został oceniony przez Iwonę Pavlović, Ewę Kasprzyk, Rafała Maseraka i Tomasza Wygodę na podstawie tego, co zaprezentowano na parkiecie. Ostateczna punktacja przedstawiała się następująco.
- Rafał Zawierucha i Daria Syta – 34 punkty
- Piotr Świerczewski i Izabela Skierska – 23 punkty
- Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz – 37 punktów
- Anna-Maria Sieklucka oraz Michał Kassin – 38 punktów
- Natalia Nykiel i Jacek Jeschke – 24 punkty
- Julia Żugaj i Wojciech Kucina – 37 punktów
- Maja Jeżowska i Michał Danilczuk – 30 punktów
- Maciej Zakościelny i Sara Janicka – 40 punktów
- Filip Lato i Julia Suryś – 31 punktów
- Filip Bobek i Hanna Żudziewicz – 31 punktów
Od tej edycji wprowadzono również nowości. W czwartym odcinku mieliśmy do czynienia z dogrywką pierwszy raz w historii show.
Pierwsza dogrywka w "Tańcu z Gwiazdami"
Dogrywka to nowy element w programie "Taniec z gwiazdami". Po zakończeniu wszystkich występów oraz głosowania widzów, program opuszcza para, która uzyskała najmniej punktów łącznie od jury i widzów. Dwie kolejne pary z najniższymi wynikami wracają na parkiet, by ponownie zaprezentować swoje umiejętności przed jurorami i publicznością. Tym razem jednak o ich dalszym losie decydują wyłącznie oceny jury, bez udziału głosów widzów.
Para, która zdobyła mniej punktów, odpada z programu. W dogrywce zmierzyli się Natalia Nykiel i Jacek Jeschke oraz Rafał Zawierucha i Daria Syta. Pomimo pełnego zaangażowania wszystkich uczestników, dwie pary musiały opuścić program. Decyzją widzów i jury w kolejnym odcinku nie zatańczą już Piotr Świerczewski i Izabela Skierska, którzy odpadli jako pierwsi, oraz Natalia Nykiel, która przegrała dogrywkę.
W 5. odcinku gwiazdy zatańczyły ze swoimi najbliższymi, rodziną lub przyjaciółmi. Gość, którego zaprosił Maciej Zakościelny, wprawił wszystkich w osłupienie.
Maciej Zakościelny zatańczył z bratem
Maciej Zakościelny w “Tańcu z Gwiazdami” tworzy parę z Sarą Janicką. W 5. odcinku programu, gdzie uczestnicy mieli za zadanie zaprosić swoich bliskich- aktor pojawił się ze swoim starszym bratem Filipem. Mężczyzna ma 45 lat i nie poszedł w ślady brata. Trzyma się z dala od show-biznesu. Ukończył studia ekonomiczne i pracuje jako product manager.
Okazuje się, że bracia są niemal jak dwie krople wody. Oznacza to, że Filip również jest bardzo przystojny. Mężczyzna także jest wysoki i ma szczupłą sylwetkę. Bracia traktują się jak przyjaciele. Podczas występu oboje wystąpili w pomarańczowych strojach podczas tańca hip-hop. Okazuje się, że Filip przejawia również zadatki na świetnego tancerza. Jest nie tylko przystojny, ale również utalentowany.
Jurorom tak bardzo spodobał się ich wspólny występ, że przyznali im okrągłe 40 punktów!
